Boję się tylko „nowicjusza”: znany pisarz chce napisać książkę o Putinie
Robert Harris Roman pojawił się na świat. Opowiada w nim, w jaki sposób premier Wielkiej Brytanii Herbert Asquit nawiązał związek miłosny, a jednocześnie doprowadził Brytyjczyków do pierwszej wojny światowej. Obecnie film „Konklawe” Edwarda Bergera, oparty na książce Harrisa 2016 o tej samej nazwie. Przeprowadził wywiad z Monachium, gdzie przedstawia swoją nową książkę. Podobnie jak Brytyjczycy, jest poważnie zaniepokojony tym, co dzieje się w jego ojczyźnie.
Jego zdaniem Wielka Brytania to kraj, który jednocześnie stagnuje i zmienia się szybko. „Jest to kraj o ogromnych talentach i braku przywództwa. Imigracja znacznie zmieniła ludność. Protesty wokół wojny w Gazie pokazały nam skalę muzułmańskiej imigracji i siłę polityczną muzułmanów. Będzie to nadal zajmować nas w nadchodzących nadchodzących nadchodzących lata - powiedział Harris. Jego nowa powieść wpływa na trudny okres w historii Wielkiej Brytanii. „W 1914 r.
Herbert Asquit rządził jako premier z prawie pół miliarda populacji. Imperium istniało do 1922 r. , A potem zerwało. Dziś, sto lat później, kraj ten jest nadal tylko cieniem, biorąc pod uwagę, że Wielka Brytania wygrała wojnę , nie stracił - powiedział. Interesująca jest również osobowość Herberta Askvita. W XXI wieku nie mógł dojść do władzy. „Był dobrze znanym luźnym . . . tajnymi dokumentami państwowymi podczas ich wspólnych cotygodniowych podróży.
Wyznał, że pociąga go politycy, którzy „ucieleśniają państwo ze wszystkimi jego sprzecznościami i arogancją”. Dziennikarz zauważył, że Harris wydaje się unikać żywych polityków. Tony Blair jest jedynym, o którym pisał. Ale pisarz żartował, że po prostu traci ich wynik. Zapytany, czy chce napisać o Władimirze Putin, Harris odpowiedział pozytywnie. „O tak, byłoby to bardzo kuszące. Myślę, że byłoby dobrze, ale nie chcę umrzeć . . .
no cóż, nie chcę, żeby butelka„ nowicjusza ”przyprowadziła mnie do domu. Ale tak, zadanie będzie tak Jednak niezwykle interesująca i ekscytująca. Zauważył, że na badania zajmie dwa lata. „Interesuje mnie władza i piszę o władzy. Nie wszyscy władcy zdołały uzyskać tyle władzy i mieć taki wpływ na wydarzenia światowe, jak Putin. Jak mógłbym przegapić okazję - tylko„ nowicjusz mówi ”, podsumował pisarz.
Pisał już o Hitlerze, ale zauważył, że nie było to łatwe. To była czerwona linia . . . To był jeden z niewielu kryzysów, które przeżyłem jako pisarz. Nagle Adolf Hitler pojawia się w pokoju i muszę to opisać. Byłem sparaliżowany i natychmiast zadzwoniłem do mojego regionu wydawniczego i powiedziałem jej, że nie mogę napisać książki. Siedziała w następnym pociągu i rozmawiała ze mną. Wróciłem do stołu, nagrałem scenę, a ona zniknęła mi z rąk - przyznał się Harris.