Incydenty

Kijowie ostrzał: KMVA zgłosił pożar z powodu upadku gruzu i zaprzeczył jej przesłaniu

Armia rosyjska zaatakowała stolicę ukraińską za pomocą drony wstrząsów. Administracja wojskowa stolicy początkowo poinformowała, że ​​jeden z budynków mieszkalnych w Kijowie został spalony w wyniku upadku fragmentów UAV, ale następnie zaprzeczono informacji. W środę rano, 20 listopada, wojska rosyjskie zaatakowały drony Kiiva. Zgłoszono to w administracji wojskowej w Kijowie. Stolicę co najmniej dwa razy słychać było eksplozje o 5:45 i 7:55.

KMVA został poinformowany o pracy obrony powietrznej. Fragmenty rosyjskich sił zbrojnych spadły w dystrykcie Dnieper w mieście, co spowodowało pożar w mieszkaniu budynku o wysokiejcie. „W mieszkaniu w mieszkaniu wieloosobowym budynku mieszkalnym” - powiedział szef KMVA Sergey Popko, dodając, że informacje o ofiarach są wyjaśnione. Dwupopleteczny telegram Kijowa donosi, że w Comfort Town LCD tylko pali mieszkanie.

Nie wiadomo jednak, czy pożar jest związany z ostatnim atakiem Rosjan. Jednak, ponieważ później zostało to poinformowane o KMVA, po szczegółowym badaniu i wyjaśnieniu danych, upadek fragmentów dronów w dzielnicy Dnieper nie jest potwierdzony. Podczas jego zainstalowania pożar w budynku mieszkalnym pojawił się przez urządzenie gospodarstwa domowego. Pożar został już wyeliminowany.

Tymczasem policja w regionie Kijowa informuje, że odnotowano uszkodzenie dwóch zakładów edukacyjnych, trzech budynków administracyjnych, maszyn rolniczych, dwóch sklepów i stacji konserwacji. Nie ma informacji o ofiarach. Przypomnij sobie, że w noc 19 listopada Rosja zaatakowała Ukrainę 87 przez ukształtowane UAV i drony niezidentyfikowanego typu z Kursk, Eagle (Federacja Rosyjska) i Krymu. Potwierdzono 51 UAV wroga w różnych obszarach, a kolejne 30 wrogów UAV zginęło.