Opinie

Rosja wychodzi. Że Putin zasugerował państwowej Duma

„Putin podążył ścieżką, która całkowicie wyprowadziła Moskwę poza cywilizowane stosunki międzynarodowe. Nie boisz się już sankcji i wyjątków. Opinia. Prezydent Rosji Władimir Putin zasugerował, że Duma państwowa potępia międzynarodowe traktaty Rady Europy, z których jego kraj został wydalony w marcu 2022 r. , Po ataku na Ukrainę.

Teraz rosyjskie przepisy prawdopodobnie znikną z wymogami ich zgodności z międzynarodowymi zobowiązaniami Rosji w dziedzinie praw człowieka - pisze Vitaliy Portnikowa dla Krymu. Interesujące jest to, że Władimir Putin proponuje rosyjskim parlamentarzystom, aby potępili te prawa jako liczbę z mocą wsteczną z 16 marca 2022 r. Reżim rosyjskiego prezydenta nie jest już ściśnięty nawet przez granice przyzwoitości. I dzieje się tak pomimo faktu, że po 2014 r.

, Kiedy decyzja o aneksji Krymu i atak na Donbas został podjęty, aw odpowiedzi Rosja otrzymała sankcje Rady Europy, jej przedstawiciele nieustannie szantażowali przywódców organizacji, że ich ich organizacja Kraj opuści Radę Europy i przestanie przestrzegać przepisów dotyczących norm międzynarodowych. Należy przyznać, że ten szantaż następnie działał pomyślnie. Sankcje nie zostały tylko zniesione.

Zasady pracy w Radzie Europy i tempo zostały zmienione, aby zapobiec zastosowaniu sankcji do państw członkowskich i zachowania pola „dialogu”. Ostatecznie, po ataku Rosji na Ukrainę, Rada Europy spieszyła się, aby porzucić dialog z krajem agresora, a przywódcy rosyjscy z ulgą porzucając te międzynarodowe normy, których wypowiedzenie od lat boją się parlamentarzystów europejskich.

I nie zapomniałem o tej stałej argumentacji wielu europejskich ustawodawców i ekspertów: jak możesz wymagać sankcji! W końcu Rosja opuści Radę Europy, a jej obywatele stracą ostatnią okazję - dostęp do międzynarodowej sprawiedliwości! I to pomimo faktu, że Rosja już zmieniła konstytucję, stwierdziła rozpowszechnienie wewnętrznych przepisów międzynarodowych i systematycznie nie spełniło decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Teraz, na tle tego dekretu Putina, warto ponownie powiedzieć o nieporozumieniu zachodnich polityków esencji rosyjskiego podejścia do polityki. Kreml jest szanowany tylko siłą. Kiedy Putin zaanektował Krymu - to znaczy oburzające naruszenie prawa międzynarodowego od drugiej wojny światowej, na Zachodzie, były one ograniczone do ostrożnych sankcji, które nie musiały zaszkodzić gospodarce Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, i wolały zachować Możliwości dialogu z Rosją.

W końcu Vladimir Putin poszedł ścieżką, która całkowicie wyprowadziła Moskwę poza cywilizowane stosunki międzynarodowe. Teraz nie boisz się już sankcjami i wyjątkami. Sama Rosja wychodzi z każdej struktury, w której członkostwo wydaje się zagrożone przyspieszoną budową totalitaryzmu w jednym kraju. Gdyby w 2014 r. Reakcja na Krym byłaby co najmniej najniższą reakcją na masowy atak, jestem pewien, że nie może być ani wielki atak, ani nawet Donbass.