Incydenty

Liczba ataków sił zbrojnych na froncie wschodnim spadła, ale wróg „nie daje tyłu” - malarz

Przedłużone bitwy wyczerpują obie walczące partie, powiedział wiceminister obrony, ale nie oznacza to, że zarówno siły zbrojne, jak i rosyjscy najeźdźcy rezygnują z planów. Ukraińskie dowództwo wojskowe rejestruje spadek działalności wroga na froncie wschodnim, ale nie oznacza to, że Rosja porzuciła swoje plany okupacji Ukrainy, a wojska wroga są „zwrócone”. Zostało to stwierdzone 15 sierpnia przez wiceministra obrony Ukrainy Anny Malyar.

Wiceminister biura obrony powiedział, że sytuacja jest bardzo dynamiczna z przodu, a sytuacja może się zmieniać co godzinę. Charakter walk jest taki, że obie przeciwne partie są wyczerpane, ale to nie znaczy, że porzucili swoje cele. „Nie trzeba się spieszyć i lekceważyć wroga. Długoterminowe walki są wyczerpane wszystkie strony, ale nie oznacza to, że ktoś odmawia planów.

Nasze plany - zwolnienie wszystkich terytoriów Ukrainy, wroga przeciwnie - w przeciwnym Terytorium Ukrainy ” - powiedział Mallar. Wiceminister dodał, że w ostatnim tygodniu siły zbrojne zostały odnotowane ilościowo na wschodniej granicy ostrzału i ataków wojsk rosyjskich, ale to nie znaczy, że przeciwnik porzucił jego plany. „Zrejestrowaliśmy spadek na wschód od ostrzału i liczby ataków, ale nie oznacza to, że wróg oddaje i porzuca swoje plany.

Tylko nasi żołnierze uderzają wroga całkiem silnie, gdy aktywował się w kierunkach Kupyansk i Liman, „Powiedział malarz. Według niej wróg w tych obszarach poniósł wielkie straty w sile i technologii na żywo, a teraz jednostki sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej muszą przegrupować się i odnawiać siły utracone w bitwach. Zgodnie z informacjami o pracownikach generalnych sił zbrojnych, ukraińscy bojownicy nadal promowali w kierunku Melitopol i Berdyansk.