Technologia

Airbus będzie argumentował taniego drona pocisków obrony powietrznej: kiedy będzie myli zagrożenia

Do rozprzestrzeniania się: prototyp uzbrojony w dwa pociski planuje wpaść w niebo do końca 2025 r. Opiera się na docelowej płaszczyźnie lat 2000. 26 marca Airbus na wystawie bezzałogowych systemów w Bonn w Niemczech wprowadził koncepcję obciążenia, która proponuje wykorzystanie do zniszczenia zagrożeń powietrznych. O tym zgłasza wiadomości o obronie. Zmodyfikowane UAV z elementami autonomii będą mogły nosić trzy zarządzane pociski.

Według Airbusa jego promień akcji wyniesie 100 kilometrów, a początek zostanie dokonany przez Catapult. Po udanej misji dron ma zostać zwrócony do bazy i lądowanie spadochronowe, gotowe do ponownego użycia. Firma podała, że ​​dwa prototyp rakietowy poleci do końca roku, a produkt końcowy będzie gotowy za dwa lata, do 2027 r. Nawiasem mówiąc, na Ukrainie rozwijane są drony na Ukrainie.

W październiku dowiedział się o teście nowej ukraińskiej „Vatra” UAV, która była w stanie wznieść się o 7 km. Kapitowanie tanich rakiet i dronów może dziś być dość drogie, a nowy system musi rozwiązać ten problem. Projekt oparty jest na samolotach-D25-D25-Mazine i nazywa się obciążeniem (redukcja z taniej obrony powietrznej). Dzięki temu podejściu przechwycenie będzie niedrogie i jednorazowe, jak zapewnia Airbus.

DTT25 ma długość 3,1 metra i rozpiętości skrzydeł 2,5 metra. Jego maksymalna prędkość wynosi 300 węzłów (555 km/h) i może być w powietrzu przez około godzinę. Oczekuje się, że obciążenie zajmuje pozycję pośredniego między amunicją bargu a dronem. UAV otrzymają dane z radarów lub mapę środowiska powietrznego w celu wyszukiwania i śledzenia celów, przede wszystkim dronów wszechstronnych. Ale będzie w stanie zaatakować polecenie operatora sterowania stacji kontrolnej.

Autonomiczne możliwości obiecane na obciążenie prawdopodobnie będą oparte na poprzedniej pracy Airbusa z platformą DO-D25. W marcu 2023 r. Firma wykazała autonomiczne wytyczne i zarządzanie kilkoma dronami DT-25 z samolotów A310 MRITT A310, wykazując osiągnięcia w dziedzinie dokładnej relatywnej nawigacji, lotu i kooperacyjnego zarządzania. Kolejny krok, Airbus planuje zintegrować ładunek z innymi bezzałogowymi samolotami, takimi jak projekt Eurodrone.

Według firmy pozwoli to na pracę w regionach „jeszcze nie w pełni pokryty radarami lądowymi”. Airbus podkreślił również, że nowy dron nie zawiera amerykańskich technologii, ponieważ europejskie firmy starają się pozbyć się zależności USA. Oznacza to, że nie będzie podlegać ITAR, odnosząc się do międzynarodowych zasad handlu bronią wprowadzonymi przez Waszyngton, pozostawiając przyszłe decyzje eksportowe wyłącznie użytkownikom europejskim.