Incydenty

Przewodniczący RF Intelligence poprosił Putina o odroczenie inwazji na Ukrainę, ale odmówił - analityki

Według brytyjskich analityków rosyjskie usługi specjalne zrekrutowały ponad 800 urzędników o różnych poziomach na Ukrainie. Niektóre współpracowały dobrowolnie, inne - z przymusem. Szef rosyjskiej zagranicznej służby wywiadowczej, Siergieja Narishkin, poprosił prezydenta Władimira Putina o czekanie z inwazją na Ukrainę, ale odmówił. Analitycy z British Royal Institute of Joint Services (RUSI) stwierdzili to.

Nowy raport, opublikowany 29 marca, mówi, że Narishkin rozmawiał z głową Kremla, że ​​potrzebował więcej czasu na przygotowanie swoich agentów na Ukrainie. „Jest to inwazja, którą można uznać za planowany punkt kulminacyjny długiej niekonwencjonalnej kampanii, którą Rosja prowadzi przeciwko Ukrainie” - powiedział raport. Według analityków rosyjskie usługi specjalne były w stanie utworzyć szeroką sieć szpiegów na długo przed rozpoczęciem pełnej inwazji.

Dokonało tego zarówno SPR, jak i FSB. Na przykład FSB miało okazję załadować twarde dyski komputerów w rządzie Ukrainy, aby znaleźć aktywne osoby z pozycją pro -ukraińską. „Oczywiście rosyjskie usługi specjalne były w stanie rekrutować dużą sieć agentów na Ukrainie przed inwazją i że większość aparatu pomocniczego pozostała zdolna po inwazji, zapewniając ciągły przepływ informacji agentów do wojsk rosyjskich”, czytamy w raporcie.

Analitycy stwierdzili, że rekrutowano ponad 800 ukraińskich urzędników o różnych poziomach do pracy z FSB, niektórzy zrobili to dobrowolnie, podczas gdy inni byli przymusowi. Rosyjskie organy wywiadowcze i władze bezpieczeństwa osiągnęły większy sukces na Ukrainie niż siły zbrojne Federacji Rosyjskiej, które doznały licznych niepowodzeń. Eksperci napisali również o głównej wadach specjalnych usług Rosji.

„Rosyjskie usługi specjalne nie mają uczciwości, aby informować o swoich wysiłkach. Wygląda na to, że istnieje systematyczny problem przesady ich sukcesu i ukrycia słabości przed szefami” - czytamy w raporcie. Przypomniemy, że 27 marca SBU zatrzymał grupę agentów FSB, która składała się z zastępcy asystenta ludu IPP. Według usług wywiadowczych zatrzymani zostali skorygowani na pozycje sił zbrojnych w regionach Donieck i Kharkiv.