Incydenty

Rosyjski wojownik bezskutecznie zaatakował amerykańskiego żniwiarza UAPL w Syrii: w USA zareagował

Rosyjski samolot niebezpiecznie zbliżał się do drona i uszkadzał swoją śrubę. Jednak amerykańskim operatorom udało się zwrócić samochód do bazy. Rosyjski wojownik latał kilka metrów od amerykańskiego żniwiarza MQ-9 nad Syrią i wypuścił pociski sygnałowe. Incydent miał miejsce w niedzielę 23 lipca, donosi Strażnika, powołując się na przedstawiciela amerykańskich sił powietrznych.

„Jeden z rosyjskich pocisków uderzył w amerykański samolot MQ-9, poważnie uszkadzając jego śmigło. Wzywamy siły rosyjskie w Syrii, aby natychmiast położyć kres temu lekkomyślnym, nieświadomym i nieprofesjonalnym zachowaniu”-powiedział szef centralnego dowództwa USA, generał porucznik Alex Grinkevich. Według niego jeden z członków załogi, którym udało się dronowi zdalnie utrzymać go w powietrzu i zwrócić do bazy.

Przypomniemy, 5 lipca w centrum amerykańskich sił powietrznych poinformowało, że rosyjskie samoloty próbowały powalić amerykański żniwiarz MQ-9 nad Syrią. Trzy MQ-9 wykonało misję przeciwko celom IDIL. Trzy rosyjskie myśliwce zaczęły ścigać drony i upuściły przed nimi kilka pocisków spadochronowych. 14 czerwca dowódca sił powietrznych USA Alexey Grinkevich powiedział, że Rosja nadal „naciska” na amerykańską obecność w Syrii.