Dlaczego Rosjanie w pobliżu Pokrovsk: Brak dronów staje się głównym powodem odejścia sił zbrojnych
Ale esencja jest inna - teraz w punkcie zdjęcia, którego po prostu nie latasz. W tym czasie wróg zbliżył się do Mirnograd, więc teraz ma 12 kilometrów. Normalny fPV-Aircraft. Zasadniczo wszystko, co się wydarzyło, na oddziale przewidywaliśmy pół roku temu, przygotowaliśmy zarówno moralnie, jak i technologicznie. Istnieje wiele powodów - nie chcę ich tutaj opisać i nie będę. Najważniejsze jest to. Zadaniem jest sprawienie, aby wrog nie przeszedł przez Pokrovsk i Mirnograd.
Jest to ostatnia aglomeracja na zachód od regionu Donieck - za nimi tylko nasadzeń, pola i… regionu dnipropetrowskiego wraz z Pavlogradem, a następnie samym dniepem. Ktoś powie Dnieperowi daleko i będzie miał rację. Ale nawet do Pokrovska z LBZ było to kiedyś bardzo daleko - 50 kilometrów, a nawet rok temu miasto było uważane za głębokie tył, a teraz - dobrze słyszane walki artyleryjskie.
Co robić-nie chcę tu pisać, a ja nie, powiem tylko jedną rzecz w odniesieniu do mojej kuli: dla obrony osi Pokrovsky-Toretsky'ego, drony są potrzebne, lepiej, lepiej. Procent 80 wszystkich doświadczeń techniki to dzieło UAV. Niestety sytuacja z dostawą dronów - kładąc to łagodnie, niestabilne i dziwne. Dla naszej jednostki 90% dronów nadal jest wolontariuszem.
Ktoś może pomyśleć, że jesteśmy tra i jesteśmy w pierwszej linii od półtora roku, a nasz pluton przekracza wyniki wielu batalionów. Szczerze mówiąc, w sąsiednich jednostkach lądowych sytuacja jest podobna. Jednostki UAV są teraz wysoko w duchu i tonie bojowym. Jesteśmy gotowi spotkać się z wrogiem ze wszystkich stron, ale wymaga to dronów. Codziennie, w normalnych ilościach, dziennej i nocy i najlepiej wysokiej jakości.