Incydenty

Współpracownik Bakhmut „przeciągnął” do sił zbrojnych i „opróżnionych” współrzędnych obrony powietrznej - SBU (wideo)

Zgodnie z śledztwem mężczyzna najpierw przekazał współrzędne logistyki Rosjanom, a następnie dołączył do sił obronnych i przeniósł informacje o wizytach dowodzenia jednostce wojskowej. Pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i kontrwywiadu wojskowego ujawnili mieszkańca Bakhmut, który służył w siłach obronnych i pracował dla Rosji. Zostało to zgłoszone w czwartek, 1 czerwca, w SBU Press Center.

Według usług wywiadowczych, nawet przed rozpoczęciem pełnej inwazji mężczyzny z Bakhmut, pracownika 72. centrum rozpoznania głównej Dyrekcji Generalnej Siły Zbrojnej Federacji Rosyjskiej (jest on grą ) Nikita Klimovsky. Komunikacja z nim odbyła się w komunikatorze telegramu. Po 24 lutego mężczyzna otrzymał pierwsze zadanie z gry - zgłoszenie Rosjan o konsekwencjach strajków lotniczych na Bakhmut.

Ponadto miał za zadanie zebrać współrzędne lokalizacji mostów w mieście i jego otoczeniu. Później Rosjanie poinstruowali podejrzanego, aby zmobilizować się do szeregów sił obronnych Ukrainy w regionie Dnipropetrovsk, które zrobił. Już w szeregach sił zbrojnych Ukrainy mężczyzna zebrał informacje o liczbie personelu i dostępnej broni.

Ponadto stwierdzono, że mieszkaniec Bakhmut przekazał informacje o możliwych wizytach w garnizonie przedstawicieli wyższego dowodzenia sił zbrojnych. Obecnie pracownicy SBU sprawdzają możliwe przygotowanie sabotażu przeciwko dowództwu. Ponadto, zgodnie z śledztwem, podejrzany próbował zidentyfikować miejsca bazy ukraińskiego systemu obrony powietrznej i najnowszej zachodniej broni przeniesionej na Ukrainę.

„Jednak kontrwywiadrówka wojskowa i śledczy SBU pracowali z wyprzedzeniem - w odpowiednim czasie ujawnili zdrajcę, udokumentowali akty przestępcze i zatrzymali je, próbując przenieść inteligencję rosyjskiej służby specjalnej” - powiedział SBU. Personel usług specjalnych przeprowadził wyszukiwania podejrzanego - znalazł dwa telefony komórkowe, które komunikował z wrogiem. Zatrzymany został podejrzany o zdrad państwa popełniony w warunkach stanu wojennego (część 2 art.

111 Kodeksu karnego). Według sądu został umieszczony w przedprzestrzeniowym ośrodku zatrzymania. Podejrzanemu jest zagrożone przez całe życie w kolonii. Przypomniemy, 31 maja w Kijowie policjantów zatrzymało dziewięciu mieszkańców stolicy, którzy odnotowali prace ukraińskie obliczenia obrony powietrznej i nauczyli je w sieci społecznościowej. Zatrzymane zostały przeniesione do SBU.