Pomagał dyktatorowi: Republika Południowej Afryki dostarczała amunicję i broń Rosja - ambasador USA
„Stany Zjednoczone są przekonane, że Republika Południowej Afryki, pomimo faktu, że deklaruje swoją neutralną pozycję w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę, dostarczaną bronią armii rosyjskiego dyktatora Władimira Putina” - czytamy w oświadczeniu. Według oświadczenia Departamentu Stanu USA statek towarowy stał w Kapsztadzie w bazie morskiej w Kapsztadzie w dniach 6–8 grudnia 2022 r.
USA uważają, że ten statek został użyty do ładowania broni i amunicji, które następnie zostały wysłane do Rosji. Brigetti podkreślił, że rząd USA poważnie przyjął odkrycie broni z Południowej Afryki do Rosji i rozważa ten problem poważny. Powiedział także dziennikarzom, że nie ma wątpliwości co do dokładności danych wywiadowczych amerykańskich dotyczących dostawy amunicji, twierdząc, że był gotowy na to nałożyć.
Statek Lady R wszedł do bazy marynarki wojennej w grudniu. Brigetti powiedział następnie, że oficjalnie napisał ministra obrony Tandy Modis. Według Brigetti Stany Zjednoczone wyraziły obawy dotyczące udziału par w ćwiczeniach wojskowych z Rosją i Chinami, które zostały zaplanowane na rocznicę inwazji na Ukrainę. Poinformował, że te obawy zostały wyrażone przez amerykańskich urzędników przed delegacjami Południowej Afryki.
Z kolei prezydent Siril Ramafos skomentował sytuację, informuje Guardian. „Ten problem jest badany, a następnie będziemy mogli o tym porozmawiać” - powiedział szef państwa. Przypomniemy, że agencje prasowe Rosji zostały cytowane 25 kwietnia przez słowa prezydenta Syril Ramafos, który ogłosił swój kraj z Międzynarodowego Sądu Karnego (ICS). Następnie władze państwa afrykańskiego stwierdziły, że oświadczenie o wyjściu z ISS było „błędem”.