Robot Markera już jedzie do Donbas: Rogozin ponownie próbuje „przestraszyć” siły zbrojne
Sądząc po zdjęciu opublikowanym przez Rogozina, robot jest załadowany do zwykłej ciężarówki maskującej. Liczba maszyn zbiega się z wcześniej opublikowanymi prognozami amerykańskiego eksperta Sama Bendetta. Starszy badacz z New American Security Center stwierdził, że Rosja wyśle maksymalnie pięć „znaczników” na wojnę z Ukrainą, aby przetestować w bitwie. Więcej agresora nie można policzyć, ponieważ pomimo wszystkich chwalenia, po prostu nie ma pracy.
Według Rogozina „Markery” będą w stanie zniszczyć Abrams i Lampart Tanks, które otrzymają siły zbrojne od zachodnich sojuszników. Według niego „znacznik” jest w stanie automatycznie identyfikować modele sprzętu wojskowego, sprawdzając wbudowanym katalogu elektronicznym. Kiedy armia ukraińska zacznie używać zachodnich czołgów, robot otrzyma swoje zdjęcia w zakresie widzialnych i podczerwieni, po czym będzie w stanie rozpoznać i zniszczyć pociski anty -tankowe.
Jednak amerykański ekspert w wątpliwości. Mówi, że każda doświadczona załoga każdego czołgu jest w stanie przechytrzyć i łatwo zniszczyć pracę na polu bitwy. Ponadto, według Bendett, systemy UAV strony ukraińskiej znajdą „markery” i inne jednostki przeciwpankowe wroga i zaimponują im, oczyszczając ścieżkę „Abramsam” i „Leopardam”.