Eksplodowano w siedmiu punktach w Broad Dzień: Federacja Rosyjska została oszacowana „wydajność” obrony powietrznej na Krymie
Rosyjskie dowództwo stwierdziło, że obrona powietrzna zestrzeliła pociski, które zaatakowały bazy wojskowe sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Oświadczenia zostały odrzucone przez zdjęcia i wideo z centrum Sevastopolu, w którym zniszczono siedzibę Floty Morza Czarnego. Tymczasem było jeszcze sześć punktów, w których wysłuchano eksplozji. Jest to stwierdzone w społeczności Informnapalm Intelligence w kanale telegramu.
Post zawiera zrzut ekranu wiadomości od nietkniętego zasobu internetowego Rosjan. Na zrzucie ekranu - tekst z krótką analizą sytuacji na Krymie. Istnieją dwa wydarzenia: cios dla łodzi wojskowych w suchym doku w Sevastopolu i cios w siedzibę floty Morza Czarnego. Pierwszy cios miał miejsce w nocy od 13 września do 14 września. Rosy samoloty wydawały się powalić siedem pocisków, a trzy.
To właśnie te trzy rakiety uszkodziły statek lądowania minsk, okrętów podwodnych Rostov-on-Don i statku stoczni. Tymczasem jako drugi cios - w szerokim dniu 22 września. W tym przypadku wydawało się, że dziewięć rakiet jest w stanie powalić, pisząc autora bez określenia źródła tych informacji. Jednak praca rosyjskich anty -powietrznych nie wystarczyła, spieszy się. I dochodzi do wniosku, że system obrony powietrznej na Krymie nie radzi sobie.
Podczas gdy rosyjskie dowództwo zapewniło, że obrona powietrzna to „Plotnesheye”. Analitycy Informnapalm wskazują, że eksplozje usłyszano nie tylko w stosunku do Sewastopolu, ale w sześciu innych lokalizacjach. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej stwierdziło, że zestrzeliła pięć pocisków, ale siedziba CFF „uszkodziła”. Focus znalazł informacje o innych eksplozjach w publiczności monitorującej.
22 września w następujących lokalizacjach mogą wystąpić wybuchy: jeśli zaznaczysz te punkty na mapie, oczywiste jest, że rosyjska obrona powietrzna tak naprawdę nie jest tak wiarygodna, jak uprawnienia rosyjskie gwarantowały populację. Zauważ, że informacje o miejscach eksplozji znajdują się w sieci - nie ma oficjalnych danych. Przypominamy, że personel generalny sił zbrojnych potwierdził cios w siedzibę floty Morza Czarnego na tymczasowo okupowanym Krymie.