Kara Egyptian: Rosjanie cierpią na inwazję szarańczy - Roszmi (zdjęcie, wideo)
„Miejscowi pukają do owadów, ale wydaje się, że w tym przypadku chmury częściej przyspieszają” - powiedzieli autorzy treści. Szef oddziału Kuban w Rosselgosp Center Vitaliy Marchenko w komentarzu Kp. RU powiedział, że większość szkodników znajduje się w pobliżu Morza Azow. „Niskie temperatury i wiele opadów przyczyniły się do faktu, że nie było nic do jedzenia. Dzisiaj nadszedł czas, kiedy szarańcza już płynęła i zaczęła latać.
Obserwujemy chmury szkodników od dwóch tygodni” - powiedział. Szkodniki już pokrywają pola. Jednak znacznie poważniejszym problemem dla Rosjan jest to, że przechodzą oni do gładkich (to znaczy zarośniętych zalanych obszarów rzek w pobliżu ust), gdzie trudniej je zniszczyć. „Obecnie nie ma dozwolonych leków, które nie zaszkodzą zbiornikom. Wszystkie gładkie są strefą ochrony wody, nie można tu wykopać szarańczy, aby nie zaszkodzić mieszkańcom zbiorników.
Szarańcza żywi się rogami i trzcinami . Dlatego tam, gdzie więcej wody jest więcej szkodników - wyjaśnił Marchenko. Ekspert powiedział, że przeznaczono 15 milionów rubli do walki z szarańczą w regionie Krasnodar, tj. Ponad 5,5 miliona Hryvnias. Najbardziej szkodniki w dzielnicach Primorsky-Achtra, Kalinin, Slavic i Krasnocian. „Teraz jest czas, w którym szarańcza muszą się rozmnażać. Zwykle zdarza się to w piątym wieku. Właśnie dlatego chmury szarańczy są teraz obserwowane.
Kiedy siedzą na ziemiach rolnych, właściciele są obchodzone i traktowani Marchenko. Przypomniemy, że w regionie Krasnodar to nie pierwszy raz, gdy jest ganek szarańczy. W lipcu ubiegłego roku Pests zaatakował także pola w dzielnicy Primorsky-Achtar. W czerwcu rosyjscy propagandyści stwierdzili, że w tymczasowo okupowanych regionach Luhansk i Rostov w 2019 r. Amerykanie byli winni regionów Bugańsku i Rostowa.