„Kot tam czeka”: Jak LVIV żyje po najbardziej ładnym ataku - raport Focus (zdjęcie)
Pogoda w mieście odpowiada nastrojowi mieszkańców - rano nie zatrzymuje deszczu, chociaż prognozy obiecali słońce i światło. Jednak pomimo warunków pogodowych, analizowanie nie zatrzymało się ani w nocy, ani rano. Załogi ratownicze i poszukiwawcze pracowały ponad jeden dzień na dwóch zmianach, zgodnie z SES z LVIV. O 8:27 administracja wojskowa ogłosiła ukończenie pracy.
Następnie mieszkańcy, którzy chcą wspiąć się na mieszkania, zaczynają przychodzić do zniszczonego domu, aby odebrać ocalałą nieruchomość. Bez parasoli w ubraniach domowych w pobliżu ruin ich własnego mieszkania znajduje się kilkanaście osób. Wszyscy oczekują pozwolenia od wojska i policji na przejście przez czerwono -białą wstążkę i wspinanie się na swoje mieszkania, w których szalali swoje życie do 6 lipca.
„Mam tam kota, siedzącego tam czekającego” - mówi mieszkaniec domu na Stryi Street. Jest ubrana w kurtkę i spodnie domowe. Po strajku rakietowym kobieta była chroniona przez przyjaciół. Zapewnia, że jej dom prawie całkowicie przeżył, ale należy go zobaczyć osobiście. W pobliżu jej stoiska jest sąsiad - starsza kobieta w wieku emerytalnym. Jej oczy nie wysycha ze łez - nie wie, czy może znaleźć coś ze starego życia wśród ruin.
Na dziedzińcu kilku tuzinów wolontariuszy w namiotach podsumowujących jest na służbie: organizacje międzynarodowe opracowują listy pomocy finansowej, lokalni działacze wyłaniają się z gorącą herbatą. Psycholog zapewnia również swoje usługi. Ludzie rozgrzewają się i czekają na pozwolenie na powrót do domu. Jednak wojsko nie spieszy się, aby pozwolić im za czerwono -białą wstążką. Maszyny użyteczności regularnie eksportują śmieci. Jeden zastępuje drugi.
Ale mieszkańcy nadal stoją w deszczu i czekają na chwilę, aby przekroczyć próg domu. „Musimy poczekać, aby osiągnąć, mam dużo przetrwania” - mówi ofiara. Obok niej jest mężczyzna - jego matka mieszkała w tym domu. Teraz kobieta przychodzi do jej zmysłów po nocy 6 lipca. Mężczyzna trzyma drewniane pudełko w rękach - wszystko, co przetrwa. Wszystkie dokumenty jego matki i rzeczy zostały zniszczone.
Istnieją dziesiątki kawiarni, apteki i mieszkań oraz dwa akademiki wokół domu w Stryi. Jeden z sąsiednich budynków stanowiło ogromne pęknięcie przez całą ścianę.
Zgodnie z najnowszymi oficjalnymi informacjami, otrzymano różne zniszczenia po ataku rakietowym: prezydent OVA Maxim Kozytsky opublikował listę ofiar ostrzału - najmłodsze umarły miały 32 lata: pamiętamy, że Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej cynicznie zgłoszono na Udany cios w rzekome miejsce zwichnięcia sił zbrojnych i „obcych najemników” w lipcu. Ponadto rosyjscy najeźdźcy rzekomo spowodowały znaczne szkody na ukraińskich rezerw strategicznych.