„Waited From the Course”: Rakieta, która uderzyła w szpital w gazie, została zwolniona z Palestyny - AP
Należy zauważyć, że personel redakcyjny przeanalizował kilkanaście filmów obejmujących chwile przed, w trakcie i po eksplozji w szpitalu, a także studiował zdjęcia i zdjęcia satelitarne. Z badania wynika, że rakieta została uwolniona z Palestyny, odbiegła od danego kursu i zdetonowana w powietrzu.
Jednocześnie należy zauważyć, że analiza podkreśla brak ostatecznych dowodów kryminalistycznych i trudności w zbieraniu materiałów na ziemi, szczególnie w warunkach aktywnych walk. Z tego powodu nie ma ostatecznych przekonujących dowodów, które potwierdziłyby bezpośredni związek między upadkiem rakiety a eksplozją w szpitalu.
„W przypadku braku dodatkowych dowodów najbardziej prawdopodobnym scenariuszem byłoby to, że była to rakieta wystrzelona z gazy, która zawiodła podczas lotu i że błędnie dostała się do szpitala” - dodał ekspert i były analityk wywiadu armii amerykańskiej Henry Shlottman. 17 października przybył szpital Al-Ahli w gazie, co spowodowało co najmniej 500 osób. Później otrzymano informacje o około 800 zmarłych.
Podczas dwustronnego spotkania 18 października z premierem Izraela Benjamina Netanyhah prezydent USA Joe Biden powiedział, że cios dla szpitala Al-Ahli w sektorze Gazy nie był stroną Izraela. Ze swojej strony izraelska armia obrony zaprzecza jej udziału w szpitalu szpitalnym. Oświadczenie stwierdzono, że zgodnie z analizą ich systemów operacyjnych przeprowadzono ostrzał w rakietę wroga w Izraelu, a to islamski dżihad jest odpowiedzialny za nieudane strzelanie rakiet.