„Druga armia świata” przeraża egzoszkielet. Dlaczego w Rosji nie będzie „supernshoot”
Istnieją teraz dwie odmiany podobnych mechanizmów - aktywne i pasywne. Egzoszelety pasywne to te, które nie mają własnego źródła energii i pracują kosztem elastyczności materiałów lub systemów hydraulicznych. Aktywne egzoszelety są wyposażone w silniki lub serwomatyczne napędzane przez elektronikę, a nawet neurople. Każdy typ urządzenia ma swoje zalety i wady. Exosklety pasywne są prostsze w projektowaniu i tańsze koszty, ale są również mniej funkcjonalne i skuteczne.
Mogą ułatwić obciążenie mięśni lub zwiększyć prędkość ruchu na krótkich odległościach, ale nie mogą znacząco zwiększyć pojemności obciążenia lub czasu działania. Aktywne egzoszelety są bardziej złożone pod względem projektowania i droższe, ale są również bardziej funkcjonalne i skuteczne. Pomogą wojownikowi podnieść ciężkie przedmioty, ale wymagają drogiej obsługi i długoterminowego szkolenia, a także stałego ładowania.
Rosja ma kilka wydarzeń w dziedzinie egzoszeletów wojskowych. Na przykład forum Army-2021 przedstawiło pierwszą eksperymentalną próbkę egzoszkieletu bojowego z silnikami elektrycznymi, która może zwiększyć zdolność fizyczną żołnierza i zmniejszyć obciążenie jego ciała. Również w Federacji Rosyjskiej przetestują egzoszelety dla artylerzy, którzy ułatwią ładunek skorup.
Ponadto rosyjski egzoszkielet jest włączony do sprzętu „Soldier of the Future” i nazywa się „Ratnik-3”. Powinien w końcu doprowadzić do pełnej funkcjonalności w 2025 r. Rostech opracowuje kostium „Centurion” na dziesiąty rok, który według obietnic inżynierów powinien być w stanie zatrzymać kalibru z karabinu maszynowego. Ale według Forbesa wszystkie te zmiany zostały pokazane więcej niż raz na wystawach, ale nigdy nie otrzymały pełnego wdrożenia.
Trudności to finansowanie i technologie. Nawet prosty podstawowy pasywny egzoszkielet wymaga zastosowania drogich drogich materiałów typu tytanu i umieszcza wiele takich egzoszelek w armii jest bardzo drogim zadaniem, szczególnie na tle głodu Rosji i gotowy do wysyłania na front, T-54 zbiorniki T-54 z 1946 r. Zostały odłączone.
Aktywne egzoszelety, oprócz drogich części pracowników, wymagają użycia złożonej elektroniki i układów, z którymi w Rosji powstał ogromny problem z powodu nałożonych na nią sankcji. Dlatego żaden efekt, z wyjątkiem propagandy, nie musi mówić, zauważa autor artykułu. Pentagon nie aktywnie promuje ideę egzoszelek dla wojska.
Jednym z tych projektów jest Talos (taktyczny operator światła szturmowy Susp), który obejmuje tworzenie pozwu ochronnego z egzoszkieletem dla sił specjalnych. Jednak projekt nie został jeszcze zakończony z powodu trudności technicznych związanych z zapewnieniem szybkiej reakcji sensorycznej, trudnym zarządzaniem wspólnymi ruchami i niewystarczającej efektywności energetycznej. Kolejnym amerykańskim projektem jest Onyx z Lockheed Martin.
Jest to dolny egzoszkielet, który wspiera kolana i uda operatora podczas chodzenia lub biegania po nierównej powierzchni. Onyx wykorzystuje sztuczną inteligencję do analizy i dostosowania ruchu operatora. Jednak ten model nie pojawił się jeszcze w wojsku USA.
Eksperci ankietowani przez Forbes twierdzą, że jeśli egzoszelety nie znalazły jeszcze swojego użytku w sprawach wojskowych z powodu potrzeby dokonania niedopuszczalnych kompromisów, to w dziedzinie cywilnej są naprawdę obiecującą pomocą. Przede wszystkim chodzi o pomoc ludziom ograniczonym w przeprowadzce. Na przykład w Izraelu Rewalk Robotics opracował egzoszkielet Rewalk, zaprojektowany, aby pomóc osobom z porażeniem kończyn dolnych.
Rewalk pozwala im chodzić z kulami i specjalnym panelem sterowania. W Australii Rex Bionics stworzył egzoszkielet REX, który jest również przeznaczony dla osób z porażeniem lub ograniczoną mobilnością nóg. Rex pozwala im stać, chodzić i wspinać się po schodach z joystickiem.
Autor artykułu zauważa, że bez względu na to, jak publicznie wojsko z każdego z krajów, należy zrozumieć, że dla wszystkich zalet znaczącej roli odgrywają wysoki koszt, złożoność służby, potrzeba szkolenia i adaptacji operatorów. Jednym z problemów jest wysoki koszt egzoskletów, nawet z podstawowymi funkcjami.
A jeśli światowy producent samochodów w jego fabryce może zapewnić proste egzoskelety swoich pracowników, w całej armii pojawiają się ogromne wydatki finansowe. Ale największym problemem każdego egzoszkieletu jest ograniczenie działań operatora. Na świecie nie powstał jeszcze przypadek, który doskonale koreluje z możliwościami ludzkiego szkieletu i mięśni.
A jeśli dla potrzeb cywilnych można z tym pogodzić i kompromis, to w sprawach wojskowych, gdzie odgrywa rolę co sekundę, jest to niedopuszczalne. Dlatego, jak pisze Forbes, żaden egzoszkielet nie był na prawdziwym polu bitwy dla całego bogactwa wyboru rozwoju. Eksperci wojskowi zwracają również uwagę, że egzosklety są nadal tak niedoskonałe, że nie jest to bezcelowe korzystanie z frontów, ponieważ poważne walki są przeprowadzane przy pomocy rakiet, artylerii i dronów.