Polityka

Oficjalnie „Ministerstwo Wojny”: Pete Hegseth osobiście wymienił płyty w Pentagonie (wideo)

Udostępnij: Szef Pentagonu powiedział, dokręcając śrubę, że rozpoczęła się „nowa era Departamentu Obrony, który jest nastawiony na wygrywanie wojen”. Zmiana nazwy Departamentu Obrony na Departament Wojny będzie kosztować 2 miliardy dolarów. W czwartek sekretarz obrony USA Pete Hegseth osobiście zainstalował nową brązową tablicę z napisem „Departament Wojny” przy wejściu do Pentagonu, usuwając starą, która wisiała od 70 lat.

Jedna z nowych tablic pamiątkowych została zainstalowana przy głównym wejściu, które „widuje” rzekę Potomac, druga wisi teraz przy wejściu od strony National Avenue w Waszyngtonie, gdzie znajdują się lądowiska dla helikopterów Pentagonu. „Chcieliśmy wymienić stare szyldy, ponieważ chcemy, aby każdy, kto przejdzie przez te drzwi, wiedział, że bardzo poważnie podchodzimy do zmiany nazwy tej organizacji” – powiedział Hegseth.

Na początku września prezydent Donald Trump podpisał dekret zmieniający nazwę Departamentu Obrony z powrotem na Departament Wojny, nazwę tę departament nosił przez ponad 150 lat, od 1789 do 1947. Budowę Pentagonu rozpoczęto w 1941 r. , a zakończono w 1943 r. Kiedy budynek został otwarty w tym samym roku, mieściło się w nim Ministerstwo Wojny. Na kamieniu pamiątkowym Pentagonu, znajdującym się w pobliżu wejścia, wygrawerowano słowa „Departament Wojny” i nazwiska Franklina D.

Roosevelta. Roosevelt, który był wówczas prezydentem, i Henry L. Stimson, który był sekretarzem wojny od 1940 do 1945 r. „Doceniamy wszystko, za czym opowiadał się Departament Obrony.

Jednak nadchodzi nowa era Departamentu Obrony, który koncentruje się na wygrywaniu wojen… i upewnianiu się, że dokładnie wiemy, jaka jest misja i że wojska są tam skierowane, aby odnieść sukces i zwyciężyć” – powiedział Hegseth, stwierdzając, że nowa nazwa nawiązuje do powstania Stanów Zjednoczonych. „Przywracamy ministerstwo do epoki Henry'ego Knoxa, Jerzego Waszyngtona i założenia naszego kraju – aby w razie potrzeby walczyć i wygrywać wojny w naszym kraju.

I oczywiście ostatecznym celem jest zapobieganie wojnom. . . ustanowienie pokoju” – oznajmił Hegseth, wkręcając śruby. Jednocześnie dziennikarze zauważają, że zmiana nazwy Ministerstwa Obrony USA będzie kosztować 2 miliardy dolarów.

Zmiana nazwy, która musi zostać zatwierdzona przez Kongres, wymagałaby wymiany tysięcy szyldów, plakatów, papieru firmowego i odznak, a także wszelkich innych elementów obiektów wojskowych USA na całym świecie noszących nazwę Departamentu Obrony. Według czterech starszych pracowników Kongresu i jednej z osób poinformowanych o potencjalnych kosztach nowy papier firmowy i oznakowanie samego departamentu mogą kosztować około 1 miliarda dolarów.

Według czterech starszych pracowników Kongresu jednym z głównych kosztów zmiany nazwy będzie przepisanie cyfrowego kodu dla wszystkich wewnętrznych i zewnętrznych stron internetowych departamentu, a także innego oprogramowania komputerowego w systemach tajnych i jawnych. Rząd może zdecydować o niewprowadzaniu wszystkich zmian w brandingu Ministerstwa Obrony, co mogłoby obniżyć koszty.