Technologia

Drony sił zbrojnych zaatakował rosyjski helikop

Tym razem helikopterowi udało się uciec od mniej szybkiego drona, ale w przyszłości taktyka może być alternatywą dla kompleksów obrony powietrznej, twierdzą eksperci. Bojownicy ptaków Magyara ptaków z 59. oddzielnej brygady piechoty zmotoryzowanej siły zbrojnej Ukrainy z pomocą Dron-Kamikadze próbowali zaatakować rosyjski helikopter bojowy KA-52 „Krokodyl”. Dowódca jednostki Robert Brody (Magyar Call) opublikował film o starciach na swoim kanale na Telegramu 6 września.

Jeśli chodzi o prędkość i zasięg, FPV-Dron F7 nie był w stanie porównać z helikopterem, ale zbliżył się do bardzo blisko i przeniósł się na równi z maszyną bojową. Według Roberta Brody'ego, w przyszłości jeden z tych dronów koniecznie zrobi wrażenie na helikopter najeźdźców. Według Defense Express dron próbował zaatakować helikopter najeźdźców z boku, co umożliwiło uniknięcie i rozpoczęcie ucieczki powietrznej.

Zupełnie inna sytuacja może nastąpić podczas ataku na czoło lub na krótką odległość. Piloci po prostu nie mogli zauważać małego dronu FPV (z pierwszą osobą), który jest w stanie wysadzić rosyjski helikopter bojowy i go wyłączyć. Podobnie eksperci witryny sugerują, że atak był raczej zaimprowizowany z ukraińskiego drona wojskowego niż planowana operacja. Ani operator, ani piloci wyraźnie mieli nadzieję spotkać się na niebie.

Jednocześnie „farma” odgrywała „farma” każdego z aparatów. Z powodu ograniczonego ładowania baterii quadkopter nie może prześladować ogromnego samochodu z dużym zasilaniem paliwa przez długi czas-ka-52 może pokonać prawie 1000 kilometrów. Jednocześnie pany FPV są w stanie latać do 10 km, co jest dalsze niż promień uszkodzenia kompleksów obrony powietrznej.

Ekspert obrony Express zauważa, że ​​ten wyjątkowy przypadek zasługuje na szczególną uwagę i pozwala mieć nadzieję, że w najbliższej przyszłości pierwszy przypadek KA-52 jest możliwy. Dlatego jest to możliwe, dzięki pewnemu projektowi lub dzięki ulepszonym taktyce następnym razem, gdy nasz Dron Kamikadzze nadal będzie mógł „obniżyć” Ka-52, co jest szczególnie niebezpieczne dla bojowników sił zbrojnych przez helikopter wroga.

Wojskowy-polityczny obserwator grupy oporu informacyjnego Alexander Kovalenko powiedział na telegramie: „Było bardzo blisko, ale jak dotąd. Jak dotąd. W pewnym momencie ukraińskiego nieba będą patrolować przestrzeń powietrzną i gwarantuje wrażenie na lotnictwie wroga. ". Wcześniej Focus poinformował, że w Izraelu utworzono kapsułki w celu uruchomienia UAV. „Strzelają” do czterech żmije jednocześnie.