Na spotkaniu w Londynie Stany Zjednoczone zostaną zaproponowane do rozpoznania Krymu Rosjanina i zamrożenia linii frontu - WP
Według trzech osób świadomych tego pytania podobne propozycje z Waszyngtonu zostały przedstawione stronie ukraińskiej podczas spotkania w Paryżu w zeszłym tygodniu. Obejmują one oficjalne uznanie Stanów Zjednoczonych Krymu na terytorium rosyjskim, aw przyszłości stopniowe wycofanie sankcji z Rosji w ramach przyszłego porozumienia pokojowego. Zamiast tego Moskwa powstrzyma działania wojenne na Ukrainie, pomimo znacznej przewagi w liczbie żołnierzy i broni.
Publikacja, powołując się na źródła, informuje, że propozycja wyrażona w Paryżu była wynikiem wizyty specjalnego przedstawiciela Donalda Trumpa Steve'a Witcoffa w Moskwie. Potem miał kilka godzin z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według jednego z osób z zewnątrz chodzi o to, że Stany Zjednoczone nazywają Krymu Rosjaninem, „nie zmuszając Ukrainy do jej rozpoznania”.
Przypomniemy, Steve Witkoff wcześniej wyjaśnił, że w Federacji Rosyjskiej nie mówił o rozejmach lub zawieszeniu broni, ale o osiągnięciu długiego pokoju. Możliwa umowa dotyczy pięciu regionów Ukrainy i piątego artykułu NATO. Później prezes Ukrainy Volodymyr Zelensky odpowiedział na to oświadczenie. Zauważył, że ten problem nie dotyczy kompetencji Steve'a Witcoffa. Tymczasem Focus napisał, czy spodziewać się znaczących zmian w zakończeniu wojny rosyjsko-bryraińskiej.