Incydenty

Straty rosną: W wywiadu Wielkiej Brytanii opowiedzieli, jak Kreml stara się zachować resztki floty Morza Czarnego

Według analityków 17 marca minister Departamentu Obrony Honorowej Sergey Shoiga odwiedził punkt dowodzenia Krym na Krymie. Tam omawiał polecenie ochrony statków przed atakami. Ukrainie udało się przeprowadzić dziesiątki udanych operacji na Morzu Czarnym, co spowodowało, że Rosjanie stracili ogromną liczbę statków. W brytyjskim raporcie wywiadowczym Ministerstwa Obrony, 19 marca, planowali zdecydować Kreml.

Według analityków 17 marca rosyjski sekretarz obrony Siergiej Shoiga odwiedził zespół Fleet Morza Czarnego, który znajduje się na Krymie. Ta podróż może być powiązana z ciągłymi ciosami i stratami najeźdźców. „Shoggy otrzymał zaktualizowane informacje o działalności Ukrainy i omówił działania rosyjskich sił morskich w regionie.

Według Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosił nowe środki w celu zmniejszenia zagrożenia bezzałogowych pojazdów powietrznych i bezzałogowych urządzeń powierzchniowych” Wiadomość brzmi. Osobno brytyjscy analitycy twierdzą, że Rosjanie zwrócili szczególną uwagę na codzienne ćwiczenia. Jest to tak zwane przygotowanie do walki operacyjnej z bronią, która zagraża statkom zarówno w dzień, jak iw nocy.

Minister obrony uważa również, że dodatkowa broń dużego kalibru na statkach znacznie wzmocni ich ochronę. Które statki zostaną zainstalowane w najbliższej przyszłości - nie jest zgłaszane. „Flota rosyjska najprawdopodobniej ucieka się do ograniczenia działalności na wschodnim Morzu Czarnym, ponieważ jej straty rosną, a postrzeganie zagrożenia rośnie.

Ponieważ Ukraina nadal szuka możliwości strajków na odległość, Ministerstwo Obrony rosyjskie było zmuszone do nasilania Wysiłki na rzecz zachowania floty na Morzu Czarnym ” - podsumowane w brytyjskim wywiadu. Przypomniemy, 18 marca analitycy z ISW powiedzieli, że Federacja Rosyjska chce wzmocnić bezpieczeństwo floty Morza Czarnego. Może to być jedna z przyczyn permutacji personelu.