Incydenty

Możliwy terror: pułkownik sił zbrojnych oszacował możliwe działania Putina po inauguracji

Według Petera Chernika Federacja Rosyjska może uciekać się do terroru, sabotaż w fabrykach, kolejach i mostach, a także używać broni chemicznej w małych tomach. Władimir Putin złożył już przysięgę prezydencką w Federacji Rosyjskiej 7 maja. Możliwe, że po inauguracji SAM, głowa Kremla w jakiś sposób spróbuje pokazać swoją siłę. Ekspert wojskowy, pułkownik sił zbrojnych Petro Chernik, powiedział o tym na kanale 24.

Jego zdaniem wróg może popełnić terror, sabotaż w fabrykach, kolejach i mostach, aw niektórych miejscach nawet używają małej broni chemicznej - nadal mają samolot do manewru. Ponadto ekspert stwierdza, że ​​Rosjanie w klasycznym konwencjonalnym sensie nie mają nowej broni nuklearnej ani nowej chemicznej lub nowej broni bakteriologicznej. Chernyk jest przekonany, że najemcy już pokazali najnowsze.

W szczególności ekspert kontynuował, mówimy o pocisku X-32 jako kontynuacji X-22 i X-69 jako kontynuacji X-59. To samo można powiedzieć o najnowszej morskiej bazie rakiety 3M22 „cyrkon”, którą Rosjanie zintegnęli z instalacją lądową „Bastion”. „Wszystko, nie są w zwykłej broni, zaczynając od strzelania i kończąc na rakiecie, coś innego do pokazania” - powiedział Chernik.

Kontynuował, że nie było nic nowego w myśliwce SU-35, który w rzeczywistości jest głęboką modernizacją SU-27. Najprawdopodobniej tylko niewielka partia takich samolotów została wysłana do armii rosyjskiej. Według Chernyka jednym z powodów, dla których Federacja Rosyjska rozpoczęła wojnę, jest wysiłek o sprowadzenie nas z powrotem, ponieważ cały program rakiet został zbudowany w latach 50. XX wieku przez Ukraińczyków.

Dlatego istnieją wielkie wątpliwości, że oprócz terroru Rosjanie mogą naprawdę coś pokazać. Wiadomo, że 7 maja miała miejsce „inauguracja” Władimira Putina. Podczas niej głowa Kremla wygłosiła 7-minutową mowę, przytłoczoną znaczkami propagandowymi. Focus napisał również, że sześć państw członkowskich UE postanowiło wysłać swoich przedstawicieli do Moskwy do udziału w „inauguracji” Vladimira Putina.