„Partyzanci w Rosji potrzebują broni”. Ilya Ponomarev i dwa stowarzyszenia chcą zdemlitaryzować, Denoceize, dekolonować Federację Rosyjską. Wywiad
- W przeddzień sił zbrojnych Legion Wolności Rosji i narodowa armia republikańska podpisały deklarację współpracy i planują stworzyć wspólne centrum polityczne, którego kierujesz. Jednostka sił zbrojnych została utworzona w marcu 2022 r. Został głównie włączony do Rosjan. Ale nie do końca rozumiem, że stoi za drugą organizacją. Wyjaśnić. Dzień wideo - Narodowa Armia Republikańska (NRA - red. ) To struktura, która istnieje w Federacji Rosyjskiej.
Jest organizacją partyzantów, która walczy, organizuje różne ataki, podpalenie biur wojskowych i wojnę kolejową. Odbyło się kilka ataków na aktywistów, którzy zbierają pieniądze w grupach paramilitarnych B, więc zwane „LNR” i „DNR”. Organizacja ta stała się znana po ataku na Dugini 20 sierpnia, w którym zginęła córka słynnego rosyjskiego faszystów Aleksandra Dugina. - czyli społeczność rosyjskich partyzantów pracujących bezpośrednio w Rosji? - Dokładnie.
Jest to pięść władzy, która istnieje w samej Rosji. - Ta pięść władzy i jednostka sił zbrojnych Legion Freedom of Rosji, która składa się z Rosjan, którzy walczą po stronie Ukrainy, stworzyli wspólne centrum polityczne, które zmielłeś. Jaki jest jego cel? - To była inicjatywa Legionu, ponieważ teraz mamy wspólny problem. Nikt nie wie, jaki jest cel Legionu i jaki jest cel istnienia NRA.
Przybyli do mnie po eksplozji 20 sierpnia, ponieważ w sieciach społecznościowych występowały różne problemy i wyzwania. Powiedzieli: „Nadszedł czas. Konieczne jest utworzenie publicznego urzędu przedstawicielskiego, aby rozpocząć komunikowanie się z różnymi władzami publicznymi, zarówno na Ukrainie, jak i na zewnątrz - z organami międzynarodowymi; Musimy komunikować się z mediami, musimy wyjaśnić, kogo robimy; Rozpowszechniaj nasze wpływy i wzrośnie przez niego.
- Czy ci rosyjscy partyzanci upoważnili cię do podpisania tej deklaracji w centrum? - Więc. Zwróciłem się do nich z tą inicjatywą i przekazałem tę inicjatywę Legionu. Zgodzili się, powiedzieli, że to dobry pomysł. Od samego początku poprosili mnie o pomoc w zakresie mediów i różnych logistyki. Ale oczywiście jedno pytanie, kiedy robię to jako jednostka, z grubsza mówiąc, na własny koszt.
I kolejne pytanie, kiedy możemy zwrócić się do szerszego kręgu ludzi i do różnych stanów, i umieścić je na podstawie systemowych. To właśnie zrobię teraz. - Ponownie wrócę do twoich celów. Częściowo wyrażałeś - dołożyć wszelkich starań, aby zatrzymać wojnę.
Czy masz globalne cele w tej nowo utworzonej organizacji? - Wydaje mi się, że nasz globalny cel jest oczywisty: zniszczyć Putina, zakończyć wojnę i stworzyć nową Rosję - zdemilitaryzowaną, dekolonizowaną i zdekolonizowaną. Aby wyzwolić okupowane terytoria i, co najważniejsze - zniszczyć Imperium, stworzyć demokratyczną Rosję, gdzie władze należą do obywateli kraju, w którym oligarchowie, korupcja i gdzie władza należałaby do ludu.
- Wtedy nie była to Rosja, ale 32 lub 43 stany. Wydawało się, że jest to stwierdzone na ostatnim forum ludów wolności Rosji, które miało miejsce w Pradze. - Istnieją różne postawy. Było forum, na którym istniały różne separatyści, którzy mają takie zdanie na temat wielu różnych stanów. Moim zdaniem nie jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Po pierwsze, nie widzę teraz warunków wstępnych. Wiele różnych regionów jest głównie odbiorcami pomocy od centrum, a nie dawcami.
A dla nich taka separacja może być bardzo trudna, a nawet niebezpieczna. Istnieją jednak pewne regiony, które są bardzo prawdopodobne, że zostaną oddzielone i pójdą jako niezależne, niezależne państwo. Na przykład Chechnya - Ichceria: Jest bardzo prawdopodobne, że wybiorą tę ścieżkę. Ale to nie będzie reguła. - W twoim pomyśleniu idealnej Rosji same ludy muszą zdecydować, z kim są - z Rosją lub osobno? - Oczywiście. Powinna to być opinia publiczna.
Ludzie muszą ustalić, czy chcą nadal istnieć w Federacji Rosyjskiej. Prawdopodobnie nawet Federacja Rosyjska: uważam, że kraj zostanie tak znacząco wznowiony, że pojawi się nowa nazwa i nowy stan, który będzie istniał w tym miejscu. Na przykład Republika Rosji. Ale konieczne jest jego ponowne zainstalowanie. Nowa konstytucja powinna być powszechnym stworzeniem ludzi, terytoriów i republik. I muszą się z tym zgodzić.
I ktokolwiek zgadza się z nowym projektem; A kto nie jest - mogą się rozdzielić. - Jeśli weźmiesz rosyjski top - Kreml, a może inną instytucję. Są ludzie, którzy zgadzają się na cele i plany NRA - tych, którzy tak, jak mówisz, działają w Rosji. Czy ludzie, którzy nie są zaangażowani w władzę i do tej pory nie podejmują decyzji? - NRA jest radykalną formacją polityczną, więc oczywiście ich pomysły nie będą tak masowe.
Uważam jednak, że wiele osób będzie sympatyzować z tego, co mówi krajowa armia republikańska. Opublikowaliśmy ich manifest i jest to bardzo popularne jak dla mnie. Musimy jednak pomyśleć, jak stworzyć przyszłość - rząd rewolucyjny, administrację przejściową (nie wiem, jak to się nazywa). Będą różne osoby, w tym więcej [umiarkowanych]. Myślę, że program będzie bardziej kompromisowy, ale kierunek tego programu NRA jest bardzo dobrze wyrażony.
- Jaka jest twoja osobista motywacja, aby tam być? Jesteś obywatelem Ukrainy od 2019 roku. Kogo widzisz siebie w nowej Rosji? - Teraz, moim zdaniem, Ukraina nie ma ważniejszego zadania, jak stworzyć nowy rosyjski rząd i nowy projekt. Myślę, że teraz po prostu nie wygra Imperium wyzdrowieje, jeśli będzie [Alexei] Navalny, [Michael] Khodorkowski, inni. Będzie taki sam.
Dlatego uważam za obowiązek robienia wszystkiego, co mogę, jako ukraińskie patrioty, urodzone w Rosji w Moskwie - w celu stworzenia tej nowej konstytucji, budowy władzy. Nie chcę być prezydentem Federacji Rosyjskiej i tak dalej. Ale chcę być architektem nowego systemu, który nie będzie zagrożeniem dla wszystkich sąsiadów. Chcę być częścią historii jako osoba, która zamieniła Rosję w nowoczesny, demokratyczny, wolny i bezpieczny kraj.
- Czy zdajesz sobie sprawę, że może to potrwać wiele lat? Co Twoja firma może nadal robić następne pokolenie? Jaki jest idealny rosyjski świat nie w naszym życiu? - Oczywiście. Proces będzie trwał długo.
Ale najważniejsze jest tutaj pierwszy etap, początek tej ścieżki - jak zostanie utworzona, to, co będzie nową konstytucją, jaka będzie nowa konstrukcja nowego rządu, jakie będą procedury, partie polityczne, które będą być ograniczeniami i przeciwwagą, które będą równowagą władzy. Bardzo ważne jest, aby nie tworzyło to tych, którzy są zainteresowani swoimi osobistymi władzami, którzy ponownie napiszą do konstytucji dla siebie, tak jak miało to miejsce w 1993 r.
W Federacji Rosyjskiej. Jeśli zostaną napisane przez osoby, które chcą pozostać neutralne z punktu widzenia tej politycznej konstrukcji. Następnie, kilka razy publicznie o tym mówiłem, najwyraźniej kierowałbym Sądem Najwyższym Federacji Rosyjskiej, aby był nadzorem autora nad projektem, który zostanie utworzony. I niech partie polityczne, które pojawiają się w tej przestrzeni, konkurują swobodnie i pozwól ludziom wybrać to, co lubi i czego nie lubi.
- Dlaczego zdecydowałeś, że naród rosyjski najbardziej chce dekolonizacji, wolnej Rosji i tak dobrego i pięknego, który wymieniłeś? Nie mamy pojęcia, czego chcą rosyjscy naród. Czy możesz im zaoferować to, czego nie chcą? -Po raz pierwszy, jestem pewien, że wiem, czego chcą, ponieważ przez 10 lat byłem zastępcą, który nie wyciągnął różnych osad, małych miasteczek. Myślę, że bardzo dobrze wiem, czego chce przeciętny obywatel Rosji.
Oczywiście nie myśli o demokracji, wolności, prawach człowieka. To nie jest jego pytanie. Jego pytanie brzmi jego bezpieczeństwo, własne życie; czy jest osobą bogatą, czy nie; Jakie ma edukację, jego dzieci; Co to jest medycyna, infrastruktura. To normalne życiowe pragnienie. A kiedy Putin do niego przychodzi i mówi „wszystkie twoje problemy - przez Zachód, NATO, MFW. Wtedy wygramy je i leczymy ”, on (Rosjanin - wyd. ) Nie może ocenić, czy to prawda, czy nie.
Mówi: „Dobra, Putin, zróbmy”. Ale teraz już rozumieją, że Putin nie można oczekiwać od Putina przez to, ile lat kierował rządem, ale nic nie zrobił. Ponieważ prawdziwa alternatywa, do której uwierzy przeciętny obywatel . . . dlatego NRA jest bardzo ważna. Jeśli zniszczą najsłynniejsze poganie Rosji, ludzie zdadzą sobie sprawę, że jest to alternatywa, ponieważ jest to siła. A potem będą nas śledzić, jestem w 100% pewien.
Należy to wyraźnie pokazać ludziom, że taka alternatywa istnieje. - pośpiesznie wspomniałeś o Navalnym i nie w dobrym świetle. Nie masz oczekiwań co do Navalnego? Ja, czytając przedstawicieli niektórych rosyjskich opozycji lub obywateli, widzę, że wielu z nich wciąż ma duże nadzieje na marynarkę wojenną. - wielu, tak.
W rosyjskiej opozycji liberalnej istnieje liberalna postawa, która jest najpotężniejsza (to prawda), teraz polityk opozycyjny złamie tę ścianę, a następnie „pójdziemy tam i rządzi”. Ale myślę, że jest to zła [myśl], ponieważ duża i naprawdę potężna osoba, nie podzieli się z nikim władą. Uważam, że ma imperialistyczne poglądy, które zna każda osoba na Ukrainie.
Wiele różnych ludzi, takich jak Gary Kasparov, Khodorkowski nie chce przyjechać na Ukrainę i nie próbował, nawet współpracując z Ukrainą, ponieważ uważają, że będzie to niepopularne w Federacji Rosyjskiej. Próbują wypowiedzieć różne dobre słowa, ale na odległość. Myślę, że jest to wskaźnik, czy naprawdę walczą, czy oczekują, gdy Ukraińczycy wypuszczają dla nich Rosję.
- Oznacza to, że nadal liczą na polityczną przyszłość i myślą, że może to zranić? - Oczywiście. Uważają, że porażka Putina na pewno się wydarzy i że nie musisz nic robić, ponieważ robi armię ukraińską. Musisz tylko poczekać - aby stworzyć dla siebie najbardziej użyteczną pozycję na przyszłość, aby było mniej przeciwników i jak najwięcej fanów. Ale myślę, że trzeba walczyć i jest to konieczne. Tylko ten, który walczy i dostaje władzę.
Tylko karabin rodzi władzę. - Kierowałeś politycznym centrum Rosjan przeciwko Putinowi w Kijowie. Czego oczekujesz od Ukraińców - władzy czy społeczeństwa? Czy oczekujesz wsparcia i który? - Oczywiście ten ruch potrzebuje broni. To jest najważniejsze. Oczywiście potrzebujemy również uzasadnienia - tego, co władze ukraińskie mogą zrobić na poziomie politycznym.
Jeśli oczywiście nas rozpozna, będziemy łatwiejsze do zrobienia, komunikowania się z innymi - z Rosjanami i innymi krajami. Ale najważniejsze jest broń. Chcemy walczyć, a nie mówić. Myślę, że walka zostanie rozpoznana. - Co oznacza „potrzebujemy broni”? Kogo, komu? Czy przekazasz to partyzantom do Rosji? - a partyzanci w Rosji oczywiście potrzebują broni. 100% to jest potrzebne.
W kraju jest też wielu różnych ludzi rosyjskiego pochodzenia, którzy chcą walczyć w siłach zbrojnych i pomóc armii ukraińskiej. Wiele różnych problemów - zarówno sprzęt, jak i jednostki, status. Na przykład bojowników tych rosyjskich jednostek nie można nawet uchwycić. Mają teraz granat do wysadzenia, ale nie można ich uchwycić. Jeśli zostaną schwytani, zostaną uznani za terrorystów, będą torturowani, a różne problemy będą torturowane.
- Czy ten problem obywatelstwa w porządku obrad? - Niekoniecznie. Uważam, że niektórzy ludzie w końcu będą chcieli uzyskać obywatelstwo. Wiele osób, które od samego początku walczyły po Ukrainie, od 2014 r. , Otrzymało obywatelstwo. I wielu obiecało, ale jeszcze go nie otrzymało. Z punktu widzenia statusu: mamy [międzynarodowy] Legion i te problemy są tam rozwiązane, ale nie są one rozwiązane dla wszystkich Rosjan.