Incydenty

Zwiększyło się groźba ostrzału: Federacja Rosyjska bada system energetyczny Ukrainy - Gur

Według przedstawiciela wywiadu Andrei Yusov Rosjanie wyczerpali swoje rezerwy rakietowe, a stawki produkcji nie pozwalają na uzupełnianie rezerw. Jednocześnie Ukraińczyków powinni być poważnie zagrożeni. Rosyjscy najeźdźcy zaczęli wykonywać środki wywiadowcze w tym, w jakim państwie znajdowała się ukraińska infrastruktura energetyczna. Zwiększa to zagrożenie powtarzaniem ataków terrorystycznych.

Był to stwierdzone przez przedstawiciela głównej dyrekcji wywiadu Ministerstwa Obrony Andriya Yusova na antenie telewizyjnej 20 września. Według niego wróg chce dowiedzieć się więcej o stanie infrastruktury energetycznej Ukrainy po częściowym odzyskaniu. Ukraina jest przygotowana na ten scenariusz, ale jednocześnie nie można myśleć, że Federacja Rosyjska zrezygnuje z taktyki strajków terrorystycznych.

„Tempo produkcji broni rakietowej z wroga nie pozwala im uzupełnić tych zapasów. Jedna rzecz, a drugie - jak te plany są realizowane. Wychodzą na ustalone zadania. Ale tak, gromadzą się. Mamy. Mamy Podjąć to poważne Andriy Yusov. Osobno przedstawiciel GUR zauważył, że w ubiegłym roku największy atak był z pomocą 120 pocisków jednocześnie. Po pewnym czasie Rosjanie wyczerpali swoje rezerwy i dlatego nie należy oczekiwać takiej intensywności ciosów.

Jeśli chodzi o terminy, kiedy siły zbrojne Federacji Rosyjskiej ponownie zaczną atakować infrastrukturę krytyczną, może się wkrótce rozpocząć, nawet w październiku. „Z czasem nie ogłosimy ani nie rozpoczniemy kalendarza. Ale zwykle taki scenariusz jest opracowywany” - podsumował Andriy Yusov. Przypomniemy, 16 września doniesiono, że Federacja Rosyjska przygotowuje się do powtórzenia ostrzału ukraińskiego systemu elektroenergetycznego.