Incydenty

Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej w kilku falach zaatakowały Ukrainy Droam-Kamikadze: Wybuchy zostały usłyszane w pobliżu Kijowa

Według dowództwa wróg przeprowadził uruchomienie bramek lotniczych z południa, po czym alarm zaczął stopniowo rozprzestrzeniać się na regiony. Administracja wojskowa regionu Kijowa poinformowała o aktywnej pracy systemów obrony powietrznej. Rosyjscy najeźdźcy w nocy 10 listopada ponownie zaatakowali pokojowe miasta Ukrainy. Aby to zrobić, użyłem drony-Kamikadze irańskiej produkcji Shahd. Służba prasowa sił powietrznych doniesień sił zbrojnych.

Należy zauważyć, że było kilka fal, kiedy wróg wystrzelił UAV. Bliżej północy alarm został usłyszany w kilku obszarach kraju, w tym Vinnytsia, Kirovohrad i Cherkasy. Dowództwo zauważyło, że w tych regionach „niebezpieczeństwo rakietowe wiąże się z zagrożeniem UAV szoku”. Później alarm rozprzestrzenił się do regionu Cherkasy i Kijowiny. Regionalna administracja wojskowa w Kijowie stwierdziła, że ​​siły obrony powietrznej rozpoczęły pracę.

„UAV zostały zarejestrowane w przestrzeni powietrznej. Siły obrony powietrznej działają na cele. Być w schroniskach i w innych bezpiecznych miejscach podczas sygnału alarmu powietrznego”, czytamy wiadomość. Obywatele tradycyjnie zachęcano do obserwowania ciszy informacyjnej i nie do pracy personelu w obronie powietrznej lub konsekwencjom potencjalnego zniszczenia. O trzeciej rano Shahd dotarł również do regionu Chernihiv, ale wkrótce zaczął się leczyć.

Do 4 rano alarm powietrzny zaczął znów rozprzestrzeniać się przez regiony - istniało zagrożenie użyciem UAV w regionach Dnipropetrowsk, Zaporyzhzhya i Donieck. Siły Powietrzne zgłosiły niebezpieczeństwo rakiet. Dalsze „czerwone” stały się regionami Nikolaeva i Kherson, w których ogłoszono zagrożenie użyciem broni lotniczej z Morza Azowa. Już o 4:30 rozpoczęło się refleksje. Władze lokalne nie zgłosiły konsekwencji ataków w momencie materiału.