Incydenty

Szantaż i zagrożenia: działania Federacji Rosyjskiej na Morzu Czarnym mają już konsekwencje dla całego świata - Umerov

Według szefa Ministerstwa Obrony wróg będzie nadal atakował statki pod innymi flagami, o ile ma taką możliwość. Negocjowanie nie ma sensu. Działania Rosji na Morzu Czarnym są zagrożone nie tylko przez Ukrainę, ale dla całego wolnego świata, więc nadszedł czas, aby działać. Stwierdził to szef Ministerstwa Obrony Rustema Umerova podczas przemówienia na posiedzeniu Rady Ministrów Obrony Europy Południowo -Wschodniej 23 listopada.

Według niego wroga szantażuje całą planetę, więc Ukraińczycy są zmuszeni do obrony. W rezultacie prowadzi to do porażki floty Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej. „Wiemy, dlaczego walczymy o wolność, demokrację, prawa człowieka, równość, szacunek dla ludzkiej godności i rządów prawa. Nasz wróg nie ma nic z tego. I nie chce nikogo” - powiedział Rustem Umerov.

Zauważył osobno, że bezpieczeństwo na Morzu Czarnym jest ważne dla wszystkich, ale Rosja nadal atakuje statki handlowe z flagami innych stanów i zrobi to, dopóki nie będą miały takiej możliwości. Nie ma sensu rozmawiać z przeciwnikiem, ponieważ wszystkie ustalenia nie działają, mówi szef Ministerstwa Obrony. Jedyne, co Kremlin chce teraz osiągnąć - terror, głód i niestabilność, ale należy ją utrudniać.

Aby to zrobić, wydarzenie musi nadal udzielić pomocy wojskowej siłom zbrojnym. „Tylko przez porażkę na Ukrainie, Federacja Rosyjska nigdy nie będzie w stanie nikogo szantażować i zagrozić. Przyszłość zależy od działań. Przy wsparciu Ukrainy nie tylko pomagasz nam chronić naszych ludzi i państwo. Budujesz bezpieczną przyszłość dla Twoi obywatele od pokoleń naprzód - podsumował Rustema Umerova.