Incydenty

Bitwa pod Kurakhow: Siły zbrojne nie mogą chronić przed rosyjskimi strajkami lotniczymi - Bild (wideo)

Według eksperta wojskowego Juliana Repka, ukraińskie wojsko nie ma systemów obrony powietrznej, które mogłyby powalić rosyjskie samoloty w odległości 40-50 km. Ukraińskie wojsko, które chronią miasto Kurakhow, jest pod ciągłym ostrzałem rosyjskiego lotnictwa. O tym donosi niemieckie wydanie Bild. Według eksperta Juliana Repka, który odwiedził Kurakhovo w Donnetsk, Rosjanie pokonali miasto nie tylko artylerią, ale także zarządzanymi lotniskami.

„Słyszymy od żołnierzy, że nie mają okazji bronić się przed tymi strajkami, ponieważ po prostu nie mają systemów obrony powietrznej, które mogłyby strzelać do tej pory, 40-50 km, aby powalić samoloty”-powiedział Repke. Zauważył, że 18 000 osób mieszkało w Kurakhovo. Jednak w osadzie jest obecnie około 2000 mieszkańców. Oddziały rosyjskie występują w mieście z dwóch kierunków: ze wschodu z Donieck i Krasnogorivka, a także z południa przez węgiel.

Poruszają się również na północ od sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, ale tam miasto jest chronione przez zbiornik Kurakhiv nad rzeką Vovcha. Materiał stwierdza, że ​​wiele budynków, w tym 50-metrowy basen olimpijski, zostało zniszczonych w mieście. Przypomnij sobie, że wojownik sił zbrojnych Nazar Voitenkov stwierdził, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej mogą „zamknąć się na ringu” Kurakhove.