Incydenty

„Putin będzie zmuszony otworzyć drugi front”: wojownicy RDC przygotowują „niespodziankę” dla sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej (wideo)

Według wolontariusza ze znakiem „grobowca”, podczas „wyjścia” do regionu Belgorod, wojska wroga zaczęły aktywnie używać różnych broni i niszczyć własne osady. W przyszłości przygotowywane są dla nich nowe niespodzianki. W marcu bojownicy „rosyjskiego korpusu wolontariuszy” po raz trzeci weszli do regionu Belgorodu przez granicę rosyjsko-ubiracją. Tym razem mieli z nimi więcej sprzętu, więc udało im się zaatakować kilka kierunków jednocześnie.

Wojsko na kanale YouTube „Ukraiński świadek” nazwał kluczowy cel takich nalotów. Według żołnierza ze znakiem „grobowca” podjęto ponownie decyzję o udaniu się do rosyjskich regionów, aby nalot był jeszcze większy. Takie „wyniki” mają główny cel, który powiedział w wywiadzie bardziej szczegółowo. „Tym razem zachowaliśmy się większe, zaatakowaliśmy kilka stron, używając własnych pojazdów pancernych i więcej szturmowców.

Cel naszych nalotów, zarówno wtedy, jak i teraz, pozostaje otwarcie - powiedział„ grobowiec ”. Taka taktyka przyniosła już pewne wyniki, ponieważ według Belgorod jest około 30 jednostek ciężkich maszyn Rosjan i prawie 4 tysiące personelu. Według wojownika RDC można je tam przenieść z okupowanej części regionu Luhansk. Wolontariusze przypominają sobie, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zaczęły uruchamiać zarządzane samoloty i bitą artylerię.

Jednocześnie absolutnie nie zwracali uwagi na fakt, że niszczą swoje osady według żołnierza znakiem „grobowca”, pomimo głównego celu w formie drugiego frontu na terytorium Rosji, są oni, są Przygotowując niespodziankę dla wroga. „Zgromadzimy siłę i zorganizujemy ich, że Putin będzie zmuszony otworzyć drugi front: w Kaliningrad, regionie Kursk, Transnistria” - podsumował wolontariusza.