Ze względu na ostrzał w regionie Bryjsku Federacji Rosyjskiej pociągi zatrzymały się, a światło zniknęło
Zaopatrzenie w energię zostało naruszone w regionie Suzem, ale nie ma ofiar. Rankiem 20 grudnia zwolniono dzielnicę Suzem w Rosji w Rosji. Gubernator Alexander Bogomaz pisał o tym w sieciach społecznościowych. Podczas ostrzału szef regionu rosyjskiego oskarżył siły zbrojne Ukrainy. „Dzisiaj siły zbrojne ostrzelały terytorium okręgu suzemicznego. Nie ma ofiar” - skomentował. Według gubernatora strzelanie w wiosce Suzemka częściowo zakłócało zasilanie.
Służba ratunkowa opuściła miejsce zdarzenia. „Jak tylko zapewniono bezpieczny wstęp na obiekty energii elektrycznej, ekipy naprawcze, które rozpoczną prace odnawialne” - dodał Bogomaz. Później szef regionu napisał również, że torby kolejowe zostały uszkodzone w Suzemce. Pociągi zatrzymały się w wiosce. Przedstawiciel kraju agresora zostaną uruchomione w celu przemieszczania lokalnych mieszkańców. Przypomniemy, 14 grudnia w Klynti w regionie Bryansk były potężne eksplozje.