Technologia

„Przygotuj biuro biura”: rosyjscy hakerzy pokazali wyniki ataku na „Kiivstar”

Rosjanie zapewniają, że przeniknęli do przechowywania w chmurze i zniszczyli wszystkie dane operatora dzięki wspólnikowi Kiivstara. Rosyjska grupa hakerów „Solnicechec” wzięła odpowiedzialność za rozpad systemu operatora komórkowego Kiivstar w wynikach ataku, który miał miejsce 12 grudnia. Atakujący pisali o szczegółach telegramu, przywiązując zrzuty ekranu jako dowód.

Rosyjscy hakerzy wskazali, że przeniknęli do systemu Kiivstar i całkowicie zniszczyli 10 tysięcy komputerów, 4 tysiące serwerów, usługę w chmurze i kopię zapasową. Celem atakujących było zadanie zaszkodzenia spółce, która zapewnia komunikację sił zbrojnych sił zbrojnych, organów państwowych, organów ścigania. Podsumowując, wyjaśnili, że mieli wspólnika wśród pracowników Kiivstar i zagrozili, że będą postępować.

„Reszta biur, które pomagają siłom zbrojnym, przygotuj się!” - To jest post. Zrzuty ekranu opublikowane przez hakerów mogą zobaczyć informacje systemowe z komputerów Kiivstar. Oczywiste jest również, że atakujący naprawdę dotarli do miejsca przechowywania baz danych. Andriy Baranovich z ukraińskiego cyber Alliance w kanale RUH8 Telegram skomentował publikację grupy Solnicetek. 12 grudnia Baranovich wątpił, że Kiivstar naprawdę miał miejsce.

Jednak 13 grudnia ekspert przyznał, że system operatora komórkowego naprawdę „hakował”. Po badaniu skryptów, opublikowanych przez atakujących, Baranovich zauważył niski poziom ochrony komputerów i baz danych ukraińskiej firmy. „Bezpieczeństwo nie jest złe ani bardzo złe, po prostu zniknęło i nigdy nie było” - napisał. Należy zauważyć, że niepowodzenie operatora komórkowego „Kiivstar” stała się znana rano 12 grudnia.

Klienci firmy zauważyli, że nie mogą korzystać z komunikacji mobilnej i usług świadczonych przez firmę. Przedstawiciel operatora potwierdził, że istnieje niepowodzenie techniczne i zapewnił, że spróbuje go jak najszybciej poprawić. Obywatele zostali poinformowani, że mogą korzystać z krajowych roamingów - to znaczy do połączenia się z sieciami innych operatorów, ale nie wszystko było tutaj.

Później stało się wiadomo, że firma została ranna w wyniku ataku hakera - media powiedziały mediom w odniesieniu do własnych źródeł. Następnie firma potwierdziła cyberatak i stwierdziła, że ​​spróbuje zrekompensować klientom z powodu awarii systemu. Doceniła również, jak długo potrwa powrót do zdrowia: najpierw rozmawiali o kilku godzinach, a następnie ekspert wojskowy Siergiej Narbrynov poinformował kilka dni.

Inni operatorzy komórkowe - LifeCell, Vodafon - również zgłosili problemy w pracy. Właściciel Monobank stwierdził, że system bankowości elektronicznej również doznał ataku DDOS, ale stał. Tymczasem Ukraińczycy twierdzili, że nie zawsze mogą dokonywać płatności elektronicznych za pośrednictwem wielu innych banków. Wieczorem 12 grudnia Kiivstar stwierdził, że rozpoczęło się stopniowe przywracanie sieci. Przewiduje się, że 13 grudnia powinien działać stały Internet.