Incydenty

Samozwańcze haubiki, których siły zbrojne przekazały Niemcy: co się stało

Niemieccy dziennikarze stwierdzili, że sprzęt nie wytrzymał intensywnej operacji z przodu, a naprawa była skomplikowana przez fakt, że nie było koniecznych szczegółów dotyczących naprawy niemieckich haubic na Ukrainie. Część haubiców, które Niemcy zapewniały w ramach pomocy wojskowej i technicznej na Ukrainie, nie powiodły się. Spiegel pisze, że naprawa sprzętu komplikuje fakt, że w naszym kraju trudno jest znaleźć odpowiednie szczegóły tej techniki.

Publikacja pisze, że po dostarczeniu 14 samozwańczych haubiców Ministerstwa Obrony nie mogło w odpowiednim czasie zamówić dużych pakietów części zamiennych, aby regularnie naprawiać broń i utrzymywać je w ramach pracy. Dlatego większość systemów artyleryjskich dostarczanych przez Niemcy wymaga naprawy w związku z intensywnym działaniem na froncie od początku pełnej inwazji Rosji na terytorium Ukrainy.

Jednak sześć niemieckich haubiczyków niedawno przywieźło na Litwę w celu naprawy technicznej. Ponieważ jednak niezbędne części zamienne dla haubiców nie były ani w branży, ani w Bundeswehr, technicy musieli zdemontować jeden z haubiców i pozostawić je na chwilę na Litwie. Jest to niemiecka instalacja artyleryjska, która jest wyposażona w 52 kalibry z pistoletu 155 mm.

Broń ma również system nawigacji, zautomatyzowany system kontroli pożaru, system ładowania ręcznego z 60 skorupami. PZH 2000 może wytwarzać trzy skorupy w dziewięć sekund lub dziesięć w 56 sekund do 30 km. Przypomnij sobie, że jedna trzecia niemieckich haubiców PZH 2000 na Ukrainie wymaga naprawy. Według dziennikarzy wcześniej Sau Panzerhaubitze 2000 planował zostać naprawiony w Polsce, ale wystąpiły problemy z powodu konkurencji producentów. Może być alternatywa.