Gospodarka

Posztanka dla gospodarki: dlaczego Rosja nie wytrzyma wojny z Ukrainą

W swojej najnowszej prognozie Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) uważa, że ​​PKB Rosji w 2023 r. Zwiększy się o 2,2%. Jednak poprawa będzie krótkoterminowa, aw przyszłości rosyjska gospodarka czeka na poważny kryzys. W Rosji nadal uważa się, że gospodarka kraju z powodzeniem radzi sobie ze wszystkimi wyzwaniami wojskowymi i nadal rozwija się nawet w warunkach sztywnych sankcji międzynarodowych.

Prezydent Rosji Władimir Putin naprawdę udało się postawić gospodarkę kraju na szynach wojskowych, a nawet osiągnąć sukces, ale są sytuacyjne. Powiedział to felietonista Reuters Pierre Bridanson. Ekspert uważa, że ​​w rezultacie Federacji Rosyjskiej zakończy się eksplozją ekonomicznych „bomb powolnych działań”. A obecny stan rosyjskiej gospodarki został opisany przez Brisensona jako „przegrzanie lufy proszkowej”.

„Wojna z Ukrainą może nie rozwijać się w planie, ale w Rosji nadal mogą powiedzieć, że gospodarka działa„ lepiej niż oczekiwano ”. Jednak jeśli spojrzysz głębiej, stanie się jasne, że obecny boom jest nie tylko tymczasowy, ale także tymczasowy, ale także tymczasowy, ale także tymczasowy, ale także tymczasowy, ale także tymczasowy, ale także tymczasowy, ale także tymczasowy, ale jest tymczasowy Preludium do bolesnej przyszłości gospodarczej - powiedział.

Według niego dane Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) wskazują, że PKB Rosji w 2023 r. Zwiększy się o 2,2%, a bezrobocie jest na historycznie niskim poziomie 3%. Pozytywny trend jest również obserwowany w tym, jak gospodarka kraju dostosowuje się do sankcji międzynarodowych. Ale jednocześnie Bryanson wskazuje, poprzez wojnę wszystkie zasoby publiczne koncentrują się w sektorze wojskowym. W którym „dużo korupcji, nieefektywności nie wiedzą, czym jest zysk”.

Jednocześnie, pomimo niskiego bezrobocia, wojna z Ukrainą wciąż trafiła na rosyjski rynek pracy. Według eksperta mobilizacja wpłynęła na ponad 300 tysięcy ludzi. „Pracodawcy narzekają na brak personelu. Problem staje się ostry nawet w branżach, które nie są bardzo ściśle związane z maszyną wojskową” - podkreśla analityk. Ponadto, według Pierre'a Bryansona, tylko negatywne wydarzenia czekają na Rosję.

Zatem w średnim okresie jego gospodarka „zagraża serii„ Bomb powolnego działania ”:„ Gospodarka Federacji Rosyjskiej jest już trudna, a MFW oczekuje, że wzrost PKB w 2024 r. Zostanie zmniejszony o połowę. Ale zmuszanie gospodarki do pracy w niniejszym tempie oznacza zaostrzenie obecnych problemów i po prostu opóźnić większy kryzys. Rosyjska gospodarka militarna przegrzewa się na lufie proszku - wyjaśnił.