Polityka

„Rosji ofiara krucjaty amerykańskiej”: Ławrow oskarżył wydarzenie o agresję

Według Lavrow, nie tylko na Ukrainę, ale także przytłaczającą liczbę krajów europejskich, jest pod wpływem Waszyngtonu. Rosja nie widzi perspektyw dialogu z krajami zachodnimi. Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Sergey Lavrow ogłosił to stanowisko w czwartek, 26 października, na Międzynarodowej Konferencji Bezpieczeństwa, która odbywa się w stolicy Białorusi. O tym raportach EFE.

Szef rosyjskiej dyplomacji stwierdził, że Stany Zjednoczone kierowały „krucjatą” przeciwko takim krajom, jak Rosja, które „chronią ich interesy”. „Agresja Zachodu przeciwko Rosji jest tylko częścią krucjaty Stanów Zjednoczonych i ich satelitów przeciwko każdemu członkowi społeczności międzynarodowej, która ma niezależne pojawienie się i chroni swoje interesy narodowe” - powiedział Lavrow w swoim przemówieniu na konferencji Minsk .

Według Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Rosja w tej chwili „nie widzi perspektyw dialogu z krajami zachodnimi”. „Chociaż, prawie większość z nich, są w pełni podporządkowani Waszyngtonowi, nie widzimy ani nie oczekujemy perspektyw pełnego dialogu z ogromną większością krajów” - powiedział Lavrow. Lavrow zauważył również, że celem USA jest wykluczenie Rosji i Białorusi z umów, które chcą później wejść na kontynent.

W momencie publikacji ukraińscy urzędnicy nie skomentowali oświadczeń Sergeya Lavrova na konferencji w Minsk. Przypomniemy, że Lukashenko oskarżył USA o presję na sojuszników i stwierdził, że dostawy ATACMS Ukrainy prowadzą do eskalacji konfliktu. Według Białoruskiego dyktatora świat przenosi się do wojny w pełnej skali, używając najbardziej wolnej broni. Wcześniej politolog Alexei Buryachenko zachęcił spokojnie moskiewskie zagrożenia nuklearne.