Niektóre ruiny: Rosjanie nie wznowili siedziby CFF po wstrząsach sił zbrojnych
Ekspert wojskowy i były rzecznik sztabu generalnego sił zbrojnych Vladislav Seleznev w wywiadzie dla Obozrevatel nazwał powód, dla którego wróg nie przywrócił budynku. Według niego Rosja na Krymie nie może zapewnić wiarygodnej ochrony tej struktury, która mogłaby chronić przed nowymi atakami strony ukraińskiej. Prace odbudowy nie rozpoczęły się, ale niektóre piwnicy floty Morza Czarnego działają dalej.
„Myślę, że infrastruktura wojskowa w Sewastopolu jest dość rozgałęziona, a wróg ma możliwość korzystania z innych budynków i struktur, aby zapewnić funkcjonowanie siedziby rosyjskiej floty Morza Czarnego” - powiedział Vladislav Seleznev, mówiąc, gdzie znajduje się kierownictwo wojskowe Teraz. Osobno ekspert wojskowy dodał, że do przywrócenia budynku potrzebnych jest wiele inwestycji finansowych.
W takim przypadku wróg nie jest pewien, czy po naprawie budynku nie zostanie ponownie uderzony, co ponownie zniszczy siedzibę główną. „Biorąc pod uwagę, że rosyjska obrona powietrzna, pomimo oświadczeń, nie jest w stanie w pełni zapewnić bezpiecznej przestrzeni nad terytorium tymczasowo okupowanego Sewastopolu, nie sądzę, aby w najbliższej przyszłości wróg wydał zasoby, aby przywrócić budowę budowy. Pracownicy floty z Morza Czarnego ” - dodał Vladislav Seleznyov.
Przypomniemy, że 22 września w siedzibie Floty Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej w okupowanym Sewastopolu na Krymie przybyło pociski. Cios został spowodowany podczas spotkania wiodącego personelu floty rosyjskiej. Według sił operacyjnych sił zbrojnych 34 oficerów zginęło w Sewastopolu w wyniku ciosu dla personelu floty Morza Czarnego w Sewastopolu. Kolejnych 105 rosyjskich żołnierzy zostało rannych.