Incydenty

„Jesteśmy w stanie wojny, Hamas zapłaci”: premier Izraela Netanyaga odwołał się do obywateli

Według premiera Benjamina Netanyhah, Hamas zapłaci cenę, której wcześniej nie znał za atak na kraj. W izraelskiej armii obronnej obiecują wykorzystać całą swoją moc przeciwko wojownikom. Izraelski premier Benjamin Netanyaga złożył pierwsze publiczne oświadczenie od początku poważnej operacji bojowników Hamas. O tym doniesienia o czasach Izraela. W obywatelach Netanyaga stwierdził, że kraj jest na wojnie, wróg zapłaciłby wysoką cenę za swoje działania.

„Obywatele Izraela, jesteśmy w stanie wojny. Wygramy. Wróg zapłaci cenę, której nigdy wcześniej nie znał” - powiedział Netanyaga. Wiadomo, że na razie prawie 300 osób jest zabijanych i rannych. Bojownicy Hamas przenikają Izrael z południowej części kraju. Netanyaga dodał, że to, co się dzieje, nie jest operacją, a nie eskalacją - to wojna. Wezwał mieszkańców kraju do wysłuchania rozkazów armii i tylnego dowództwa.

Również rzecznik izraelskiej armii obrony, Daniel Khagari, mówi się, że Tsakhal ogłosił stan wojenny w tym kraju. „Tsakhal ogłosił stan wojny. Jesteśmy w stanie wojny. Zwolniono ponad 2000 rakiet. Terroryści przeniknęli do kraju, niektórzy z nich są nadal w Izraelu” - powiedział Khagari. Wojsko poinformowało, że rozpoczęli dużą skalę we wszystkich częściach czołgu. Siły powietrzne uderza w sektor gazów.