„Za zgodą ukraińskiej strony”: NATO myśli o powaleniu rakiet Federacji Rosyjskiej w pobliżu granic
Według niego fakt, że rosyjskie siły zbrojne Rakieta weszła do przestrzeni powietrznej w Polsce podczas ataku na Ukrainie, wskazuje, że był to test siły obrony i czujności polskiego wojska.
„NATO jest analizowany różne pojęcia, w tym fakt, że takie pociski powinny zostać powalone, gdy są bardzo blisko granicy z NATO, ale powinno to się zdarzyć za zgodą strony ukraińskiej i otrzymując międzynarodowe konsekwencje - wówczas pociski NATO uderzą w rosyjskie pociski pocisków „” - powiedział AndrzeJ Sheina. Osobno zastępca ministra spraw zagranicznych Polski dodał, że Rosja nie będzie w stanie nakładać żadnych zasad za każdym razem.
Kreml powinien znosić te, które UE i sojusz nadają określony ton, jeśli konflikt na Ukrainie rozszerzy się. Jednocześnie wydarzenie jest bardzo poważnie poważnie pod względem zagrożeń pochodzących od prezydenta Rosji Władimira Putina, ponieważ może oczekiwać prowokacji w dowolnym momencie. „Pokazał, że był zdolny do wszystkiego.
To, co w tej chwili osiągnął, z wyjątkiem setek tysięcy rannych i zabitych po obu stronach, tak że Szwecja i Finlandia dołączyły do NATO. NATO miało miejsce w lipcu. UE, The UE, The UE, The UE, The UE, The UE, The UE, The UE, Odrodzenie trójkąta Weimaru ” - podsumował Andrzeja Shein.
Przypomnimy 24 marca w siłach zbrojnych Polski, poinformowali, że rakieta weszła do polskiej przestrzeni powietrznej w obszarze miasta miasta, Loublin Voivodeship, i pozostała tam przez 39 sekund. Później ambasador Rosji w Polsce został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych za pośrednictwem rakiety wroga, ale nigdy tam nie przyszedł. Według polskiej agencji dyplomatycznej Rosja miała zamiar przekazać nutę protestu za pośrednictwem rakiety wroga w NATO.