Niszczy sprzęt i żołnierzy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej: ukraiński robot „Medore” pokazał się w bitwie (wideo)
Wśród nich platforma robotyczna lądowa Ratel („Ratel”), która jest tłumaczona z angielskiego jako „medozh”, powiedział jeden z jego deweloperów, Taras Ostapchuk, który służył w 120 osobnym batalionie rozpoznawczym. Ten robot-Kamikadze jest wyposażony w silnik elektryczny, co pozwala mu podstępować do wroga na odległość pięciu kilometrów. Jest w stanie dostarczyć śmiertelny „prezent” najeźdźcom ważącym do 40 kilogramów-Anti-tanku lub kopalni kalibru 120 mm.
„Głównym zadaniem tego bez ziemi jest zniszczenie sprzętu i personelu wroga” - mówi twórca autonomicznej platformy Taras Ostapchuk. Oprócz robota Kamikadzze istnieją dwa inne drony ewakuacyjne, które teraz wpadają w serię. Te autonomiczne platformy nie tylko uratują życie ukraińskich bohaterów, usuwając ich z pożaru wroga, ale także przyniesie amunicję lub leki na linię frontu.
Według Tarasa Ostapchuka autonomiczne prace Ratela zostały już przetestowane z przodu, a wojsko jest bardzo dobrze odpowiednie na ten bezzałogowy system. „Faceci chcą tak bezzałogowych platform w jak największym stopniu” - powiedział inżynier wojskowy. Ratel jest w stanie łatwo pokonać przeszkody o wysokości do 25 centymetrów i dobrze porusza się na piasku. „Tam, gdzie jeep przejdzie, nasz„ Medoid ”zamierza tam”, zapewnił deweloper.
Obecnie produkcja „Medoidów” jest opłacana przez wolontariuszy i darowizny, ale we współpracy z państwem. Pierwsze pięćdziesiąt robotów wraz z Fundacją Dignitas zostało obecnie ogłoszonych. Wcześniej stało się wiadomo, że oprócz walki z dronami i robotami szef Ministerstwa Obrony Michaila Fedorova również zapoznał się z działem Antitrone Piranha.