Ukraińscy hakerzy zaatakowali rosyjski system płatności „MIR”: co czeka na mieszkańców Federacji Rosyjskiej
Zachęcali użytkowników Internetu do połączenia wysiłków w celu spowodowania awarii systemu płatności i pozbawienia Rosjan możliwości płacenia zakupów lub terminali online. Każdy może dołączyć do DDOS-attack, instrukcje stanowią specjalny bot. „Dzisiaj kontynuujemy i dodajemy Ekassir. Są zaangażowani w opracowywanie i utrzymanie pełnego cyklu transakcji płatności. Celem jest niezmienione - przerwy w uchwaleniu płatności oraz w pracy terminali.
Ataki są złożone i zaradne, więc my my Bieg. Bot ” - napisał Hactagers 24 września. Według Komersant, pro-Ukraińscy hakerzy i wolontariusze generują ruch i ładują system MIR przeglądarkami lub prymitywnymi instrumentami DDOS. Pracownik jednej z firm zajmujących się bezpieczeństwem cybernetycznym obawia się, że odniesie sukces i pozbawili Rosjan z płatności niezgodnych z tym, na przykład, aby spowodować całkowitą odmowę kart Evy.
„Ryzyko jest więcej niż realne” - powiedział. Rosyjski ekspert w dziedzinie kart płatniczych Dmitriry Vishnyakov zauważył, że niepowodzenie w pracy systemu może okazać się dużym problemem dla Rosji, ponieważ zawieszenie procesów będzie nawet przez kilka godzin, spowoduje falę nieufności wobec banków.
Aleksiej Smirnov, przewodniczący zarządu Basalt, dodał: Oprócz przeciążenia systemowego, ataki DDOS pozwalają hakerom na znalezienie luki w obronie, które można później wykorzystać do łamania lub kradzieży danych. Chodzi o płatności z kartami nie tylko w Rosji, ale także na terytorium niektórych „przyjaznych” krajów: Turcji, Wietnamu, Korei Południowej, Armenii, Uzbekistanu, Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Południowej Osetii i Abkhazii.
Kilka innych krajów uznało również za wsparcie map MIR, w tym turystyczny Egipt, Tajlandia i Kuba. Jak pisali wcześniej, tureckie banki przestają pracować z rosyjskimi mapami MIR. Taka decyzja organizacji została podjęta w związku z obawami USA, że system płatności pozwoli Rosji na ominięcie sankcji. W przeddzień anonimowych hakerów opublikowało listy rekrutów, które Rosja może wysłać na Ukrainę.