Incydenty

PCS PCS pociski: Fałszywy producent HIMARS ogłosił boom w swoim biznesie

Dyrektor generalny Wojetch Fresser nie potwierdza formalnie podaży przynęt na Ukrainę dla rosyjskich pocisków w postaci nadmuchiwanych HIMAR. Ale według niego nie ma na to żadnych przeszkód. Czeska firma Reflactech Decoys, która produkuje nadmuchiwane HIMARS i M270, doświadcza boomu z powodu wojny na Ukrainie. 7 marca dyrektor generalny firmy Fresser powiedział, że dostępnych i sprzedawanych za granicą dostępnych było ponad 30 różnych rodzajów fałszywych pojazdów pancernych.

O tym zgłasza Reuters. Reflactech nie potwierdza oficjalnie, że Ukraina jest jednym z obszarów podaży fałszywego sprzętu, ale ma nadzieję, że nadal przejawiają się na Ukrainie. Według niego nie ma przeszkód na dostawę rosyjskich pocisków na Ukrainie. Wyjaśnił: „Załóżmy, że chcemy wesprzeć kraj partnerskiego, który ma kłopoty. Przechodzimy do nich nadmuchiwane przynęty-i niewątpliwie tam będą”. Czech Ministerstwo Obrony nie może komentować fałszywych Himarów.

Urządzenia są wykonane z syntetycznego jedwabiu, a przez terminalną powłokę na radarach są one podkreślane jako prawdziwa technika, która wprowadza rozpoznanie wroga w błąd. Są one umieszczane w torbach, które można przenieść z dwóch do czterech żołnierzy. Wystarczy 10 minut na nadmuchanie takich „HIMARS”. Waga RSD gumy Himar bez generatora ciepła i sprężarki wynosi 43 kg. Taka przynęta kosztuje od 10 do 100 USD tysięcy USD.

„Jeśli zmusisz wroga do uderzenia w mój sprzęt czymś, co jest cztery, a nawet 20 razy więcej niż koszty, wygrywasz ekonomicznie” - wyjaśnił. Wojna na Ukrainie, oprócz ciężkich pojazdów pancernych, nakreśliła potrzebę takich przynęt. A ostatni rok po inwazji rosyjskich wojsk rosyjskich na Ukrainę, działalność biznesowa Inflatech znacznie wzrosła.

Wcześniej Focus poinformował, że w telewizji czeskiej pokazali historię o tym, jak nadmuchiwane HIMARS i M270 MLRS nadmuchiwalne RSSV, przez które siły zbrojne są oszukane przez wojska rosyjskie. Dzięki nadmuchiwanemu układom doniesienia wojsk rosyjskich zgłosiły nawet więcej zniszczonych HIMARS niż na Ukrainie. Przypomnij sobie, że hashtag „Chwała Ukrainy!” Kierował światowymi trendami.