Atak rakietowy - tylko inteligencja z bitwą: jaki potężny cios Federacji Rosyjskiej przygotowuje w Kijowie (zdjęcie)
Według Aleksandra Kovalenko, wojskowego obserwatora grupy oporu informacyjnego, atak rakietowy wieczorem 30 czerwca może być „inteligencją bojową”. Opowiedział o tym w komentarzu „TSN”. Według niego, więc wróg chciał zidentyfikować lokalizacje obrony powietrznej i dostosować trajektorię lotu, trasę do dalszego, mocniejszego i masywnego ciosu.
„Dostosuj pociski przed wejściem do obszaru obrony powietrznej, aby przygotować następny strajk rakietowy” - powiedział Oleksandr Kovalenko. Rzecznik Sił Powietrznych, Ilya Yevlash, powiedziała, że podczas ataku w Kijowie w Kijowie użył typu rakietowego „Iskander-K”, ale eksperci otrzymają ostateczny wniosek. Zauważył, że Rosjanie czasami atakują niewielką liczbę rakiet.
Kovalenko podkreślił, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zaatakowały już pociski Iskander-K, które zostały przyjęte przez wroga przed rozpoczęciem inwazji na pełną skalę. Ekspert poinformował, że faktycznie była to adaptacja „kalibru”, ale nie do medium morskiego, ale lądowo-operacyjny system rakietowy „Iskander”. Ekspert zauważył, że skrzydlona rakieta rissing, która ma charakterystykę prawie balistycznej, a zatem nazywa się tlenową.
Ta broń może być utrudniona przez prawie wszelkie środki powietrza, średni i duży promień działania do dyspozycji sił powietrznych. Najemcy używają Iskander-K na zasadzie „wyprodukowania używanego”. Oznacza to, że Rosjanie mają największą liczbę „kalibrów”, a skumulowany efekt innych typów jest niewielki, są używane i wytwarzane. Przypomniemy, 30 czerwca siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zaatakowały region Kijowa.