Społeczeństwo

Nie zapłaciłem za taryfę i uzasadnione Putina: w Ivano-Frankivsk był autobus (wideo)

Kobieta przysięgała nieprzyzwoicie i nazywała innych pasażerów w Bandera, „z powodu których zbombardowali jej mieszkanie”. Policja krajowa twierdzi, że wcześniej była pociągnięta do odpowiedzialności. W Ivano-Frankivsk nastąpił konflikt w autobusie №40. Kobieta, odmawiając zapłaty za taryfę, zaczęła kursywnie przysięgać dyrygenta i innych pasażerów, nazywać Franks Bandera i powiedzieć, że „Putin jej nie zaatakował”.

Film opublikowany wieczorem 17 grudnia, kanał Telegram Ivano-Frankivsk 24/7. Na filmie kobieta po rosyjsku nie była nieocenzurowana pod adresem, prawdopodobnie dyrygentem, i powiedziała, że ​​„z powodu takiego i bombardowania jej mieszkania”. Jeden z pasażerów zwrócił uwagę, a kiedy kobieta odpowiedziała obscenicznie i został zabity między nimi. Film może także usłyszeć pasażerowie wzywające policję. W ciągu kilku godzin kanał wydał kolejny film z autobusu.

Na nim ta sama kobieta nadal przysięgała, walczyła z innymi pasażerami i nazywa ich „Bandera Freaks”. Kiedy Franks powiedział, że napiszą oświadczenie policji, kobieta odpowiedziała, że ​​„napisała już pięć oświadczeń” w Ivano-Frankivsk. „Kogo powinienem szanować? - powiedziała kobieta jedna z pasażerów. Pod koniec filmu funkcjonariusze organów ścigania przybyli do salonu. Burmistrz Ivano-Frankivsk Ruslan Martsinkov odpowiedział na konflikt.

„Jeden mieszkaniec naszego kraju, nie obywatel, ale mieszkaniec Ivano-Frankivsk. Uraziłem nas, zwaną Bandera, i jesteśmy dumni, że jesteśmy Bandera City, najbardziej Bandera City of Ukraine”-powiedział Ivano-Frankivskk . Wezwał organy ścigania do otwarcia sprawy karnej i posiadania sprawiedliwości kobiety. „Trzeba na to odpowiedzieć. Ponieważ w przeciwnym razie - pewnego dnia znajdziemy się w okupacji, bez rosyjskiego czołgu i bez rosyjskiego butów.

Jestem przekonany, że ta sprawa jest jedną z przypadków, które po prostu ustalone są na kamerze , ”Dodał Martsinkov. 18 grudnia służba prasowa głównej dyrekcji policji krajowej regionu Ivano-Frankivsk poinformowała, że ​​zidentyfikowała tożsamość nieznanej osoby, która nie zapłaciła za autobus i nieprzyzwoicie obrażała kontrolera i pasażerów. Według funkcjonariuszy organów ścigania 50-letnia kobieta była wcześniej pociągająca do odpowiedzialności.

„W tym czasie przydzielono jej obowiązkowe środki medyczne na decyzję sądu” - napisał policja. Funkcjonariusze organów ścigania zauważyli, że czek był nadal w toku. Przypomniemy 17 grudnia, UOC-MP złożył wniosek o Clopotenko, który 15 grudnia nakręcił odcinek projektu o ukraińskiej kuchni narodowej w Kijowie-Pechersk Lavra.

Prezenter prawdziwej historii Akim Galimov 16 grudnia skomentował skandaliczne strzelanie w Lavrze, wzywając Ukraińców do uhonorowania dziedzictwa kulturowego i zobaczenia odcinka o tradycyjnych świątecznych potrawach. 11 grudnia ukraińska piosenkarka Sowa skomentowała 11 grudnia wraz z pobieraniem kodu podatkowego w LVIV, który był promocją zaproszenia jej na przemówienie.