Incydenty

Niemiecka fregata błędnie wydała dwa pociski na amerykańskim UAV MQ-9 na Morzu Czerwonym

Amerykański dron miał szczęście, ponieważ sprzęt statku „nie powiódł się”, a dwie rakiety wpadły do ​​morza. Od momentu przybycia na Morze Czerwone kilka dni temu Bundesmarina Fregate Hessen właśnie przybył na Morze Czerwone 27 lutego, zniszczyło dwa husite dronów wystrzelonych w pobliżu jego obszaru patrolowego. W tym samym czasie statek zwolnił dwa pociski przeciwlotnicze na dronie amerykańskiego żniwiarza MQ-9 po nieudanej próbie go zidentyfikowania.

O tym informuje Spiegel. Autorzy materiału odnoszą się do niemieckiego Ministerstwa Obrony, gdzie rzekomo poinformowali, że fregata otworzyła ogień, ponieważ żaden z jego sojuszników nie zgłosił obecności amerykańskiego drona rozpoznania w okolicy. Ponadto MQ-9 pozostał całości tylko dlatego, że sprzęt „nie powiódł się”, a dwie rakiety wpadły do ​​morza.

Urzędnicy wojskowi podkreślają, że ten incydent pokazuje potrzebę poprawy koordynacji między różnymi przyjaznymi misjami na Morzu Czerwonym. Fregata Hessen, która opuściła Niemcy 8 lutego, jest jedną z trzech klas F124 Sachsen, która jest w służbie w marynarce wojennej Niemiec. Ten 143-metrowy statek 5800 ton, który został uruchomiony w 2006 roku, jest również jedną z najlepszych broni w niemieckiej marynarce wojennej.

Jego broń składa się z pistoletu 76 mm z włoskiego oto Melary, pionowych systemów startowych VLS MK41 z 32 kopalniami, dwa premiery harpunowe, dwie torpedy uzbrojone w MU 90, a także dwa systemy CIWS RAM, z których każdy uzbroił 21 lat zakres. Fregata VLS zawiera średnie rakiet przeciwlotniczy SM-2 blok III z zakresem do 160 km, a także pociski przeciwlotnicze ESSM RIM-162 ESSM do 50 km. Obserwacja zapewnia wysokowydajne radarowe thale Smart-L w połączeniu z APARCC i APAR.