Inny

Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej przebijają się przez region Sumy: co dzieje się na granicy i jakie ryzyko powstaje dla tego obszaru

Do rozpowszechnienia: Rosyjskie wojsko nadal naciska na granicę z regionem Sumy - wróg próbuje przebić się przez grupy szturmowe w obszarze Basivki i Nowe. Skupiło się na tym, co dzieje się na granicy i czy istnieje ryzyko pogłębienia wroga. Rosyjska propaganda po raz kolejny rozpowszechnia dezinformację - tym razem chodzi o „schwytanie” osady Basivki w regionie Sumy, który znajduje się w pobliżu granicy z Kurschyną.

W centrum zwalczania dezinformacji 6 kwietnia wieczorem doniesiono, że Rosjanie nie kontrolują Basivki w regionie Sumy. Próbują tam pojechać po grupy szturmowe i szukać piwnic w celu naprawy, ale są zniszczone. Walka na granicy regionu Sumy jest trudna i trwają codziennie w kilku sekcjach i są prowadzone w granice szyk.

Rzecznik państwowej służby granicznej Ukrainy Andriy Demchenko w rozmowie z Focus powiedział, że wróg nie powstrzymuje taktyki korzystania z małych grup szturmowych, aby te siły stosowane przekroczyły naszą granicę, zgromadziły i rozszerzyły strefę walki na terytorium Ukrainy. „W szczególności jest to również rejestrowane w kierunku PN Novinke-Basivka. Jednocześnie te małe grupy szturmowe są jak najwięcej niszczonych przez siły obrony”-powiedział Demchenko.

Współpracownik i analityk Deepstate Roman Pogorely potwierdza - Rosjanie są obecni w regionie Sumy. Pojawiły się zdjęcia i filmy, które potwierdzają ich obecność, w szczególności próby przełomów w obszarze Basivka. „Ciągle szturmują ten kierunek, w małych grupach, często na quadach. Według analityka Basivka jest szturmowana pod stałym ciśnieniem. Utrata wroga jest duża, ale taktyka w nich jest skumulowana. Przychodzą w grupach: Trzy przyszło - jeden przeżył i został.

Potem jeszcze trzy - i cztery z nich. I tak starają się naprawić, podczas gdy Ukraińscy obrońcy próbują ich „palić”. „O zagrożeniu: starają się ustanowić kontrolę pożaru nad drogami z Kursk do regionu Sumy. Szczególnie zainteresowani ich kierunkiem przez punkt kontrolny„ Sudzha-yunakivka ”. Jeśli uda im się dotrzeć do tego obszaru-będzie to przynajmniej zwycięstwo mediów. „Aby zatrzymać, czy zostaną podjęte właściwe decyzje.

Według eksperta wojskowego, SBU Explorer Ivan Stupak, wojska rosyjskie były obecne na terytorium regionu Sumy od kilku tygodni. W przybliżeniu 5 marca, kiedy zaczęli aktywnie opuszczać region Kursk, presja na regionach przygranicznych Ukrainy zaczęła się. Najbardziej groźne sytuację jest zagrożenie sytuację, w której rozstrzygnęły informacje. Ale regularne jednostki sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Nie znamy dokładnej liczby, ale faktem jest, że Rosjanie weszli już około 6 km głęboko w regionie Sumy. Drony. Według eksperta, działania sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w regionie Sumy - rodzaj „tylnej strony monety” po działaniach sił ukraińskich na terytorium regionu Kursk.

Obecnie nie można powiedzieć, że istnieje bezpośrednie zagrożenie dla miasta Sumy, ale scenariusz z częściowym zajęciem wiosek i tworzeniem strefy buforowej, jak to miało miejsce w regionie Charkiv, jest dość prawdziwy. „Prawdopodobnie z tego powodu siły ukraińskie zostały zintensyfikowane w regionie Belgorodu. Jest to próba rozładowania frontu w regionie Sumy, opóźnianie zasobów wroga.