Opinie

Ostatnia sekcja. Warto zrozumieć cel Putina i wojnę

Peter Dikinson Researcher Atlantic Council, wydawca biznesu Ukraina i Lviv Today Piter Dickinson: Putin jest ostatnim w długiej liczbie rosyjskich władców, którzy starali się wyeliminować Ukrainy tożsamości, ale takie reprezentacje geopolityczne, od 24 lutego Border po raz pierwszy nie było małżeństwa w zachodnich komentatorach, którzy próbują wyjaśnić, dlaczego Ukraina naprawdę nie ma innego wyboru niż zaoferowanie Rosji jej ziemi w zamian za pokój.

Pomimo wielu ukraińskich sukcesów wojskowych i więcej dowodów na to, że rosyjska inwazja wyczerpała, w toku są wezwania do kompromisowego pokoju. Film dnia samozwańczych polityki zagranicznej, którzy z reguły są w tych połączeniach Desperacko szalona przyszłość w długoterminowej rosyjskiej okupacji.

Takie argumenty odzwierciedlają fundamentalną niezdolność do zrozumienia, że ​​jądro współczesnej rosyjskiej tożsamości jest imperializmem, który nie żałował, i w centrum inwazji ukraińskiej u podstaw ludobójczych celów. Wielu w obozie realistycznym jest nadal przekonanych, że korzenie obecnego konfliktu są w rozszerzeniu NATO i inwazji Zachodu na tradycyjną sferę wpływów Rosji.

Zwykle są dziś traktowane jako racjonalny spór geopolityczny i nalegają, aby działania Putina, bez względu na to, jak okrutne mogą być, były mniej lub bardziej nieuniknioną reakcją na własną prowokującą politykę Zachodu przez dziesięciolecia po upadku ZSRR. Przyjaciel tej przyjaznej narracji nigdy nie przetrwał poważnego czeku. Ostatecznie nawet najbardziej zagorzali rosyjscy propagandiści uznają, że cała idea ataku NATO na Rosję jest czystą fantazją.

Nawet jeśli NATO naprawdę udzieliło planów Rosji, dlaczego nie użyć krajów bałtyckich, które mają taką samą bliskość geograficzną jak Ukraina i są członkami Sojuszu przez prawie dwie dekady? Wydarzenia ostatnich sześciu miesięcy były jeszcze większe zaufanie do mitów Moskwy o NATO.

Urzędnicy Kremla wysoko oszczędzają mogą teraz przyznać, że obecna rosyjska inwazja będzie kontynuowana, nawet jeśli Ukraina całkowicie wykluczy członkostwo NATO i oficjalnie zatwierdzi neutralność, jak zasugerował prezes Ukrainy Volodymyr Zelenskyy. Tymczasem Rosja prawie pokornie podjęła niedawną decyzję o sąsiedniej Finlandii, aby dołączyć do NATO.

Ta delikatna reakcja na przyspieszoną zastosowanie Finlandii do członkostwa zamieniła się w szyderstwo wcześniej protestów Kremla dotyczące niezdolności do zwiększenia obecności NATO w pobliżu granic Rosji. W rzeczywistości Putin doskonale zdaje sobie sprawę, że NATO nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa Rosji. Po prostu użył problemu w swoich zainteresowaniach. Rosyjski dyktator wykorzystał przechowywane wydarzenie w zakresie rozszerzenia sojuszu po 1991 r.

W wygodnym sposobie maskowania i legitymizacji własnej historycznej misji niszczenia niezależnej Ukrainy. Putin jest tym ostatnim w długiej liczbie rosyjskich władców, którzy starali się wyeliminować ukraińską tożsamość i usunąć Ukrainę z mapy Europy. Ta mroczna historia stanowi ważny kontekst dla każdego, kto chce zrozumieć dzisiejszą wojnę. W rzeczywistości obecna inwazja jest ostatnim ogniwem ciągłego łańcucha ucisku cesarskiego, który ma ponad trzysta lat.

Przez stulecia rosyjskie reżimy, które zmieniły się bezlitośnie, tłumiły aspiracje Ukrainy do niepodległości, prowadząc falę za falą Rosji. Pokolenia Ukraińczyków zostały pozbawione przeszłości, zabroniono używania języka ojczystego. Szczyt osiągnął na początku lat 30.

XX wieku, kiedy miliony ludzi zmarły z głodu przez ludobójstwo Holodomor-A, zorganizowane przez sowieckiego dyktatora Josepha Stalina, aby wyeliminować ukraińską tożsamość narodową na głębokich obszarach wiejskich. Chociaż Ukraina oficjalnie zyskała niepodległość w 1991 r. , Rosja nie zrezygnowała z tego podziału.

Zamiast tego Moskwa starała się mocno utrzymać niezależną Ukrainę na orbicie Kremla i uważała Ukrainy próbę rozpoczęcia demokratycznej europejskiej przyszłości za egzystencjalne zagrożenie dla autorytarnej Rosji, której należy zapobiec za prawie wszelkie koszty. Przez całe swoje panowanie Vladimir Putin zdominował potrzebę albo Ukrainy lub zmiażdżenia jej w myśleniu polityki zagranicznej.

Jego kolej z wczesnej współpracy z Zachodem do konfrontacji zimnej wojny była bezpośrednią odpowiedzią na rewolucję pomarańczową w 2004 roku na Ukrainie. Dziesięć lat później, kiedy miliony Ukraińczyków ponownie wyszły na ulice w obronie europejskiego wyboru i demokracji, Putin poszedł dalej i nakazał interweniowanemu wojskowi. Zakadanie Krymu w 2014 r.

I okupacja wschodniej Ukrainy przygotowały glebę do pełnej inwazji w ten rok i wykazały gotowość Putina do znacznej ofiary w celu „rozwiązania problemu ukraińskiego”. Chociaż zwolennicy pokoju mogą nie wiedzieć o prawdziwych intencjach Rosji, Ukraińczycy nie mają takich złudzeń. Znają głęboko zakorzenioną kulturę w Rosji, aby odmówić prawa swojego kraju do istnienia.

Zauważyli również, że rosyjska retoryka na Ukrainie stała się bardziej radykalna kilka miesięcy przed inwazją. W lipcu 2021 r. Sam Putin opublikował szalony historyczny esej na temat 5000 słów, który wielu porównał z Deklaracją Wojny Ukraińskiej państwowości. Jako obsesja Putina na początku działań wojennych zniszczenie Ukrainy stało się coraz bardziej oczywiste.

Ogłosił Ukrainę integralną częścią rosyjskiej historii, kultury i przestrzeni duchowej, jednocześnie potępiając obecne państwo ukraińskie jako nielegalne „antysiańskie”, które nie można już stawić. Podczas pierwszych sześciu miesięcy inwazji ludobójcze intencje Rosji stały się jeszcze bardziej oczywiste.

Urzędnicy reżimu regularnie podważają dalsze istnienie Ukrainy, a debata na temat pożądania ludobójstwa na Ukrainie stała się codziennym tematem rosyjskiej telewizji kontrolowanej przez Kreml. Tymczasem media państwowe zostały ustalone, że „denacyfikacja” Putina oznacza „de -ukrainianizację” Ukrainy. Te słowa, z których krew w żyłach były więcej niż potwierdzone przez sprawy.

Rosyjska armia wykorzystała masową ostrzał artyleryjski, aby zniszczyć całe ukraińskie miasta i osady wraz z ich ludnością cywilną. Uważa się, że dziesiątki tysięcy ludzi zginęły w Mariupolu, kiedy wojska rosyjskie metodycznie niszczyły ukraińskie nadmorskie miasto. W regionach pod okupacją rosyjską wojska Putina systematycznie popełniają masowe morderstwa. Na wyzwolonych obszarach wielokrotnie identyfikowano grupy ofiar o związanych rękach i śladach tortur.

Miliony cywilów Ukrainy zostały przymusowo deportowane do Rosji, w tym tysiące dzieci. Zostały taktyki terroru, do uprowadzenia i schwytania zakładników. Język ukraiński został usunięty ze wszystkich aspektów życia publicznego, a rodzice, którzy odmawiają narażenia swoich dzieci na rosyjskie przetwarzanie ideologiczne, ostrzegają, że są zagrożone utratą opieki.

Biorąc pod uwagę otwartość rosyjskich planów zniszczenia narodu ukraińskiego, nic dziwnego, że zdecydowana większość Ukraińczyków zdecydowanie sprzeciwia się wszelkim porozumieniu z Kremlinem na temat zasady „ziemi w zamian za pokój”.

Uznają, że rozstrzygnięcie na podstawie negocjacji, zgodnie z którymi części Ukrainy są pod kontrolą Rosji, skazanymi mieszkańcami tych regionów w celu ludobójstwa i będzie szarpnąć do następnej rosyjskiej inwazji po tym, jak odrzucone siły zbrojne Putina zostaną przesłonięte i ponowne. Zamiast pracować z tym ponurym losem, istnieje determinacja, aby kontynuować walkę, dopóki nie zostanie zapewnione decydujące zwycięstwo.

W obliczu zniszczenia ich narodu większość Ukraińczyków uważa, że ​​nie mają wyboru. W mediach wojna na Ukrainie jest często przedstawiana jako walka między Rosją a Zachodem, ale taki geopolityczny pomysł jest wprowadzający w błąd. To, co oglądamy teraz, jest w rzeczywistości ostatnią sekcją w najdłuższej walce o niepodległość Europy. Już w 1731 roku francuski myśliciel Voltaire napisał: „Ukraina zawsze szukała wolności”.

Ta epicka podróż może być w ostatnim etapie. Z powodu niesamowitej odwagi i stabilności, wykazanej w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, naród ukraiński jest teraz bliżej prawdziwej wolności niż kiedykolwiek w swojej długiej i niespokojnej historii. Ważne jest, aby świat demokratyczny pozostaje jedynym wokół Ukrainy, ponieważ wojna jest w decydującym okresie. Nie powinno być więcej rozmów ani kompromisów. Częściowe ludobójstwo nie jest opcją.