Polityka

Zgodnie z decyzją Kremla: Federacja Rosyjska została zwolniona przez FSB General, która jest związana z zatruciem

Eduard Chernovoltsev był zaangażowany w FSB Forensics Institute, który rozwija trucizny. Poufni dziennikarze piszą, że byli niezadowoleni z Kremla - skrytykował inwazję na Ukrainę. W Rosji zrezygnował szef służby naukowej i technicznej FSB Generalnego Pułkownika Edwarda Chernovoltseva. Był zaangażowany w Institute of Forensics (NDI-2) FSB, którego personel jest związany z zatruciem rosyjskiego opozycji Aleksiej Navalnego, pisarza Dmitrija Bykova i dziennikarza Vladimira Kara-Murza.

O tym pisze wtajemniczkę. Według dziennikarzy 8. Centrum FSB było odpowiedzialne za Chernovoltsev, które jest odpowiedzialne za ochronę informacji, Centrum Specjalnego Sprzętu FSB i zarządzanie specjalną komunikacją FSB. Ponadto rosyjski generał był zaangażowany w SDI-2 FSB, w którym opracowywane są trucizny. Oficjalną przyczyną rezygnacji generała jest wiek emerytalny, ale publikacje są określane, że specjalna służba tego poziomu zwykle utrzymuje się do 70 lat.

Źródło w FSB, którego nazwa nie jest wywoływana w artykule, zgłosiło dziennikarzy, że kustosz może zostać zwolniony, ponieważ byli niezadowoleni z Kremla z powodu wycieku baz danych informacyjnych. To pozwoliło mediom opozycyjnym przygotować ich dochodzenia, w tym środowisko Władimira Putina. „Dwa lata temu Eduard Vladimirovich przysięgał, że zapewnił przywództwo kraju, że zablokuje to wszystkie kanały pochodzenia.

Ale w naszym systemie dziury jest to prawie niemożliwe” - skomentował pracownik FSB. Inny rozmówca publikacji powiedział, że Chernovoltsev, który od dawna mieszkał w Kijowie, „bardzo żal” o pełnej inwazji na Ukrainę. Podobno powiedział swoim przyjaciołom, że „wszystko posunęło się za daleko”. Agencja RBC-rosyjska została również napisana o rezygnacji generała.

Określono, że FSB Scientific and Technical Service, kierowana przez generała, jest odpowiedzialna za opracowanie środków technicznych i ich testów. Przypomniemy, że Wall Street Journal uważa, że ​​Władimir Putin otrzymuje przestarzałe doniesienia o wojnie na Ukrainie, ozdobione FSB. Jak napisało 23 grudnia, szef Federacji Rosyjskiej nie idzie do Internetu, obawiając się śledzenia, więc studiuje tylko pisemne raporty.