Po raz drugi w tygodniu: siły zbrojne uderzyły w Himars w klastrze Rosjan na wysypisku (wideo)
Tym razem żołnierzy, którzy przeprowadzili szkolenie otwartego, byli prawdopodobnie w okupowanej części regionu Zaporozhye, w zasięgu ukraińskich systemów rakietowych. Forbes pisze o tym. Ukraiński dron ujawnił gromadzenie rosyjskich żołnierzy i przekazał współrzędne systemu rakietowego Himars. Rakieta, wypełniona setkami małych podwodnych, uderzyła w cel, posypując rosyjskie fragmenty wojskowe.
Ten cios miał miejsce kilka dni po innym ciosie dla sił ukraińskich u rosyjskich rekrutów w tym samym regionie. Według lutego Ukraina spowodowała co najmniej siedem podobnych ciosów wzdłuż rosyjskiego wojska wzdłuż linii frontu. Zgodnie z publikacją liczbę zmarłych można obliczyć przez setki. Podobnie jak poprzednie ciosy, to ostrzeżenie było przywiązane do żołnierzy, które prawdopodobnie przeprowadziły trening w strzelaninie.
W momencie uderzenia dron odnotował, jak dziesiątki rosyjskich żołnierzy były otwarte, gdy rakieta, prawdopodobnie amerykańska produkcja M30/11, uderzyła ich dokładnym hitem. „Ten nalot nie tylko pokazuje rosnące możliwości Ukrainy, aby uderzyć głęboko w terytorium wroga, ale także podkreśla zaniedbanie rosyjskich dowódców, którzy prowadzą szkolenie w odległości 90 km-zasięg rakiet GPS M30/31 GPS”, czytamy w materiale .
Inteligencję na wpływ został zgłoszony przez drona ukraińskiej grupy „Black Forest”, który jest używany przez dron krajowej produkcji rekina. Drony te, które są nowością w siłach zbrojnych sił zbrojnych, zostały opracowane przez Ukrspetsysystem po rozpoczęciu pełnej inwazji Rosji. „Artyleria zmieniła się radykalnie z powodu dronów” - powiedział sierżant Petro z Czarnego Forestu.
„Wcześniej artyleria i wyrzutnie rakiet były używane przez baterie 6-12 instalacji, aby po prostu wystrzelić duże obszary. Teraz instalacje są wystrzelone jeden po drugim, ponieważ UAV umożliwiają dokładne dostosowanie pożaru”. Należy zauważyć, że drony rekinów mają promień do 80 kilometrów, co doskonale odpowiada zakresowi pocisków ukraińskich M30/31. Ten tandem pozwala siłom zbrojnym skutecznie uderzyć wroga w znacznej odległości i z dużą dokładnością.
Grupa Black Forest prowadziła wcześniej operacje wywiadowcze we wschodniej części Ukrainy, ale niedawny cios dla sił rosyjskich w regionie Zaporozhye wskazuje, że grupa albo zmieniła sektor przedni, albo wyreżyserowała niektóre ze swoich dronów w kierunku południowym, podsumowuje Forbes . Przypomniemy, że jest to drugi podobny przypadek w ciągu tygodnia. Przedostatni cios został zgłoszony 16 października.