Tomahawk pod nadzorem Stanów Zjednoczonych: dlaczego trudno będzie zintegrować początkowe instalacje - analityk
Materiał stwierdza, że przeniesienie Tomahawki prawdopodobnie nastąpi we wspólnym dowództwie, dla którego każda operacja uruchomienia pozostanie pod nadzorem Stanów Zjednoczonych. Ten model zapewnia sojusznikom dostęp do broni długiej, bez utraty procesu kontroli USA. Warto zauważyć, że na prośbę rozpoznawania armii w Pentagonie zauważyło, że planiści USA i NATO przygotowują się do integracji początkowych platform i procedur koordynacji pożaru.
Podobno pracuje nad organizacją szkolenia ukraińskich obliczeń w ramach wspólnych testów i ostatecznego certyfikacji. Rozmieszczenie skrzydlowanych pocisków Tomahawk na Ukrainie pozwoli siłom zbrojnym uderzyć rosyjskich upraw, piwnicę powietrzną i punkty zarządzania głęboko z tyłu.
Jednak w praktyce integracja systemów początkowych będzie kluczowym zadaniem, ponieważ pociski są przeznaczone do instalacji pionowych MK 41 i platform morskich - niszczycieli klasy Arleigh Burke i krążowników Ticonderoga. W warunkach ukraińskich korzystanie z instalacji statków jest niemożliwe, więc Stany Zjednoczone przygotowują adaptację do mobilnych kompleksów startowych utworzonych na podstawie technologii morskiej.
Wcześniej podobna zasada zastosowano w armii MRC (zdolności średniej zasięgu), która wykorzystuje elementy układu rakietowego z komórkami do uruchamiania pocisków z sushi. Oczekuje się, że hybrydowa wersja lądowa, kontrolowana za pośrednictwem amerykańskiego systemu docelowego, zostanie utworzona dla Ukrainy.
W ten sposób rozmieszczenie Tomahawkiva w ukraińskim teatrze otworzy możliwość uderzeń miejsc na Tabas, obiekty floty Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej na Krymie i kluczowe trasy dostaw na okupowanych obszarach. „Wraz z umieszczeniem tych pocisków na Ukrainie Rosja będzie musiała działać w warunkach, w których odległość nie gwarantuje bezpieczeństwa.