Ukraina do pokonania tanich dronów wykorzystuje droższe pociski obrony powietrznej - NYT
Dziennikarze, odnosząc się do dowództwa sił zbrojnych, zauważają, że od 1 stycznia ukraińscy żołnierze zestrzelili wszystkie irańskie Dron-Kamikadze Shahd, wydane przez Rosję.
W tym kontekście autorzy materiału pytają: „Jak długo Ukraina będzie w stanie się bronić, jeśli pociski obrony powietrznej kosztują czasami droższe niż same drony?” Agencja Business Intelligence Molfar, Artem Starosek, twierdzi, że irański Dron-Kamikadze Shahd może kosztować 20 000 USD, a koszt rozpoczęcia jednej premiery „Klasy Earth-Air” wynosi od 140 do 500 USD (rakiet sowiecki C-300 i amunicja za amunicję za amunicję odpowiednio Nasams systemowy).
Według szacunków firmy, od września Rosja wydała około 600 dronów w kierunku ukraińskich miast. Oldrosk uważa również, że koszty zniszczenia drony-Kamikadze należy wziąć pod uwagę w określonym aspekcie-kraj wyda mniej pieniędzy na wrogie UAV, niż następnie przywróci przedmiot infrastruktury energetycznej. „Według niektórych analityków taka nierównowaga (kosztem UAV i pocisków - wyd. ) Może ostatecznie opowiadać się za Rosją i drogą Ukrainą i jej sojusznikami.
Obie strony wykorzystywały drony nie tylko do eksploracji i ataków od początku od początku Inwazja rosyjska w lutym. , Która stała się pierwszym przypadkiem ich powszechnego zastosowania w wojnie europejskiej. Władza wojskowa w Kijowie niewiele mówi o szczegółach ich obrony powietrznej, odnosząc się do tajemnicy operacyjnej, która otaczyła większość ich planowania wojskowego lub Koszt, który komplikuje analizę - powiedział materiał NYT.
Ekspert CNA Research Institute of the Rosyan Siły Zbrojne, Michael Kafman, zauważa, że siły zbrojne Ukrainy wykorzystują „zoo różnych systemów obrony powietrznej”, w tym systemy rakietowe Produkcji ZSRR lub NATO, aby zniszczyć irańskie Dronows -Kamikadze. Ponadto ukraiński personel wojskowy aktywnie przyciąga instalacje przeciwprzepoziomowe Geparda, które są uważane za stosunkowo niedrogie w stosunku do UAV.
Agencja wywiadowcza Molfar ostrzega, że Ukraina zależy obecnie od zachodnich sojuszników, którzy nie tylko przenoszą broń, ale także pokrywa koszty produkcji amunicji. Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że wydarzenie może wkrótce „zmęczyć się” z takich kosztów.