Narcyzus Clash z psychopatą: Jak Putin prowadzi klasyczną rekrutację Trumpa
Krok drugi: Putin podnosi stawki w pogardzie Trumpa dla Europy, jakby sugeruje, że nie ma tu dużej ceremonii - opowiadając o machaniu europejskim ogonem w pobliżu amerykańskiej nogi. Trump to ocenił, co z radością zgłosił w swojej sieci społecznościowej. Krok trzeci: rozmowa telefoniczna, która jest prawdopodobnie pierwszą osobistą.
W przypadku rozgrzanej rekrutacji Trumpa, najwyraźniej tak potężny strumień pochlebstwa, że uważał za konieczne chwalenie się publicznie: mówią, Putin zacytował moje genialne stwierdzenia na temat zdrowego rozsądku. I najbardziej wskazuje na to, że klient jest przekonany, że jest z góry, to, co prowadzi, i wszystko wychodzi, jak chce. Chociaż to prowadzą. W oczach zaskoczonej publiczności.
Jung zapytał kiedyś, co się stanie, gdyby Hitler, Mussolini i Stalin zamykali się w jednym pokoju z minimum jedzenia, kto wygrałby? Najsrudniejszy, powiedział Jung, to jest Stalin. Więc wyszło. Mamy tutaj starcie narcyzus z psychopatą i pierwszą psychicznie znacznie bardziej wrażliwą. Ma „punkt przeciwbólowy” - potrzebuje innych ludzi, aby otrzymać potwierdzenie ich blasku i przewagi. Ludzie tacy jak Trump gardzą innym (tych, którzy są słabsi i gorsze), ale potrzebują ich.
A zwłaszcza potrzebują zatwierdzenia tych, którzy są uważani za silniejszych i lepszych, którzy nie są bardzo pogardzani, ale raczej podziwiają. Jest to oczywiste i łatwe w użyciu podatności. A psychopaci nie odczuwają takiego bólu, nie potrzebują nikogo (psychicznie). Inni ludzie dla nich to tylko tekturowe postacie, które można łatwo przenosić tam iz powrotem. A teraz Putin wie na pewno, że Trump jest wykonany z tego samego kartonu, co wszyscy inni.