Incydenty

Zmobilizowany z Federacji Rosyjskiej, który narzekał na groźby dowódców, rzucił Avdiivka na atak - media

Pomimo wniosku i obietnicy gubernatora o przeniesienie rosyjskich żołnierzy na nowe miejsce służby, zostali wysłani do sił zbrojnych sił zbrojnych. Irkutian zmobilizowany, który narzekał na groźby dowodzenia, zostali wysłani do fortecy Avdi 1 marca. O tym informuje lokalny telegram-kanał „mieszkańcy Bajkal” w odniesieniu do zmobilizowanych. Tak więc, w lutym, żołnierze Irkut z pułku 1439 zanotowali dwa filmy prezydentowi rosyjskiego Władimira Putina i gubernatora Igor Kobzeva.

Mobilizowany ogłosił bezprawne i przestępcze rozkazy dowództwa, które utworzyły z nich jednostki szturmowe i wysłane do uboju. Następnie zwrócili się do głównego prokuratury wojskowej. 26 lutego gubernator Igor Kobzev obiecał, że „chłopcy zostaną przeniesieni do nowego miejsca służby w najbliższej przyszłości”. W swoim kanale telegramowym zapewnił, że utrzymuje sytuację pod kontrolą.

„W ogóle nic się nie zmieniło, choć bardzo liczyliśmy” - zmobilizował Ikutian. 27 lutego media pojawiły się w mediach, które irkutian mobilizował, przeniesiono na Ukrainę, wystawił zamieszki. Są niezadowoleni z faktu, że muszą przestrzegać „nakazów przestępczych” kierownictwa DNR i iść do bitwy bez wsparcia.

„Terytorialni bojownicy obrony utworzyli się w oddziałach szturmowych i wysłani do Storm Avdiivka Twierdza - bez wsparcia artylerii, komunikacji, saperów, wywiadu - na rzeź” - narzekali żołnierzy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Według nich nie tylko zlikwidują siły zbrojne, ale także strzelają do własnego, gdy nie chcą szturmować.