Polityka

Tryb cenzury: propagandiści z Federacji Rosyjskiej zabraniają mówić o drugiej fali mobilizacji - mediach

Dziennikarze informują, że administracja Putina otrzymała niewypowiedziane nakaz nie rozszerzenia oświadczeń mobilizacji, nawet jeśli zostali wysłuchane w państwowej Dumie lub Radzie Federacji. Na tle oświadczeń rosyjskiego ministra obrony Sergiya Shoiga Kreml zabraniał rozpowszechniania wszelkich informacji o drugiej fali „częściowej” mobilizacji w kraju poprzez kontrolę nad armią rosyjską przez 350 tysięcy ludzi. Jest to podane w czasach Moskwy.

Odnosząc się do swoich źródeł, autorzy publikacji piszą, że w przeddzień wakacji Nowy Rok z administracji prezydenckiej Vladimira Putina otrzymano na ten temat niewypowiedziane zamówienie. „Wcześniej moglibyśmy pisać o bieżących mobilizacji oraz możliwych scenariuszach i prognozach. Teraz wszystkie prognozy są dokonane na zatrzymaniu”, informują dziennikarze.

Podkreśla się, że system cenzury ma zastosowanie nawet w przypadkach, w których urzędnicy złożono wnioski - zastępcy państwowej Duma lub senatorów. Jednocześnie źródła publikacji podają, że kręgi frakcji opozycji nie wskazują na zakaz komentowania mobilizacji. „Być może takim wymogiem jest„ jedna Rosja ”.

Przypomniemy, szef Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej Sergey Shoigh na spotkaniu rozszerzonej rady Ministerstwa 21 grudnia zadeklarował plany zwiększenia liczby armii rosyjskiej do 1,5 miliona ludzi i zaproponował zwiększenie wieku poborowego wieku. . Komentując inicjatywy rosyjskiego ministra, dyrektor grupy praw człowieka „Obywatel. Armia.

Prawo” Sergey Kryvenko zauważył, że druga fala mobilizacji w Federacji Rosyjskiej najprawdopodobniej rozpocznie się w styczniu przyszłego roku, ponieważ lato będzie wymagało uzupełnienia - Cztery miesiące. Według brytyjskiego Ministerstwa Obrony decyzja o zwiększeniu liczby armii rosyjskiej wynika z faktu, że Kreml jest tak odpowiedzialny za groźbę dołączenia do NATO Finlandii i Szwecji.